Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe szkoły pilnie potrzebne w rozbudowywanym Krakowie

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Szkoła Podstawowa nr 156. Wkrótce może w niej zabraknąć miejsc. Konieczna jest rozbudowa
Szkoła Podstawowa nr 156. Wkrótce może w niej zabraknąć miejsc. Konieczna jest rozbudowa Fot. Anna Kaczmarz
Gdy miasto obrasta w nowe bloki, lawinowo rośnie zapotrzebowanie na miejsca w szkołach. Do tego dochodzą skutki reformy edukacji.

W Szkole Podstawowej nr 156 przy ulicy Centralnej zabraknie sal do nauki. Radni apelują o wybudowanie w tej okolicy nowego oddziału szkolno-przedszkolnego i żłobka. Podobne głosy płyną z innych rejonów miasta, w tym m.in. z osiedla Złocień, gdzie powstał nawet komitet, który chce budowy nowej podstawówki.

Zabraknie sal do nauki

Do tej pory za główny skutek betonowania Krakowa uznawano eliminowanie ostatnich terenów zielonych. Tymczasem ujawnił się kolejny problem, szkolny, o którym już otwarcie informują nawet sami urzędnicy. W tym przypadku chodzi o Łęg.

- Rejon Łęgu obecnie jest coraz bardziej zabudowywany i liczba dzieci może się zwiększyć - mówi wprost Dariusz Nowak z biura prasowego magistratu. W tym rejonie Krakowa kolejne bloki rosną przy ulicach Centralnej, Sołtysowskiej i Galicyjskiej. To sprawia, że przybywa dzieci, a w szkołach robi się coraz ciaśniej. Z ich napływem może mieć problem wspomniana Szkoła Podstawowa nr 156. - W roku szkolnym 2018/2019 zabraknie 7-8 sal dydaktycznych - nie kryje Nowak.

Próbą rozwiązania problemu może być budowa nowej placówki, o co apeluje radny miejski Wojciech Krzystonek (PO). Jak zauważa, powstawaniu kolejnych budynków nie towarzyszy rozwój infrastruktury społecznej, czyli m.in. szkół. Ale w Łęgu nie tylko z tym jest problem.

- W tej części Krakowa funkcjonuje obecnie niewielka filia przedszkola samorządowego nr 110, która znajduje się przy ul. Ciepłowniczej 34. Nie ma tutaj żadnego żłobka samorządowego - wskazuje Krzysztonek. Zaproponował, by w Łęgu utworzyć oddział szkolno-przedszkolny oraz właśnie żłobek. Uchwała została przyjęta przez Radę Miasta, więc teraz trzeba czekać na krok ze strony urzędników. Obiecywali, że jeśli radni przegłosują uchwałę, miasto sprawdzi, czy faktycznie nowe placówki są potrzebne.

Przypomnijmy, że SP nr 156 miała być rozbudowana o cztery dodatkowe sale. Na lata 2017-2018 były nawet zarezerwowane pieniądze: 1 mln 700 tys. zł. Jednak po analizie finansowej i technicznej okazało się, że potrzeba znacznie więcej. Ponadto na czas rozbudowy cały budynek należałoby wyłączyć z użytkowania. W praktyce oznaczałoby to zamknięcie szkoły na około rok. Dlatego ostatecznie pieniądze zostały przeznaczone na prace remontowe, natomiast najważniejsze problemy pozostały.

Teraz w placówce istnieją trzy klasy pierwsze. W kolejnym roku szkolnym ta liczba zwiększy się do czterech. Ale to nie koniec. Obecnie w placówce jest 13 oddziałów klas IV-VII. W nowym roku szkolnym dojdą jeszcze klasy ósme, więc liczba oddziałów wzrośnie do 17. To sprawi, że zabraknie sal do nauki.

Złocień prosi o podstawówkę

O budowę szkoły walczą też mieszkańcy osiedla Złocień. Zawiązali nawet komitet i napisali petycję do władz miasta. Poparcia dla budowy podstawówki udzieliło ponad tysiąc osób. Autorzy petycji zwracają uwagę, że ze względu na cztery duże inwestycje deweloperskie na Złocień wprowadzają się wciąż nowe rodziny. Wiele z nich „ma lub będzie mieć dzieci, co stwarza realną potrzebę zadbania o ich edukację, dlatego szkoła jest nam niezbędna” - przekonują. Według informacji pozyskanych przez Komitet, obecnie ponad 300 dzieci ze Złocienia uczęszcza do sześciu różnych szkół poza bezpośrednią granicą osiedla.

- Osiedle ma pięć tysięcy mieszkańców, za kilka lat będzie ich prawdopodobnie 10 tysięcy. Rocznie przybywa około setki dzieci. Szkoła powinna być wybudowana już dawno - komentował dla nas ks. Grzegorz Łopatka, proboszcz tutejszej parafii bł. Jerzego Popiełuszki.

O budowę szkoły zapytaliśmy Urząd Miasta. - W związku z intensywnym rozwojem mieszkalnictwa na terenie Krakowa, który skutkuje m.in. wzrostem zapotrzebowania na nowe miejsca w przedszkolach oraz szkołach, powołany zostanie przez prezydenta zespół zadaniowy zajmujący się polityką miasta w sprawie budowy nowych przedszkoli, szkół i placówek oświatowych - odpowiedział Dariusz Nowak. Podobnie urzędnicy odnieśli się do pomysłu budowy oddziału szkolno-przedszkolnego i żłobka w Łęgu.

Autobusem do szkoły

Problem z brakiem miejsc w szkołach zaogni się też przez zeszłoroczną reformę edukacji, przywracającą ośmioklasowe podstawówki. Spowodowała ona, że w Krakowie dla około tysiąca uczniów zabraknie w nowym roku szkolnym miejsca w szkołach w ich okolicy i będą dowożeni autobusami, nawet po kilka kilometrów, do innych placówek.

Uruchomienie oddziałów w innych lokalizacjach pewne jest już w przypadku Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 30 oraz Szkoły Podstawowej nr 40. W przypadku pierwszej z placówek część oddziałów ulokowano by w budynku przy ulicy Skwerowej 3, czyli obecnej Szkoły Podstawowej nr 110 (dawne Gimnazjum nr 22). Z kolei jeśli chodzi o SP nr 40, uczniowie klas pierwszych mają się uczyć przy ulicy Żywieckiej (pierwszaki będą tam wożone), gdzie obecnie działa Przedszkole nr 95, które od września przenosi się w inne miejsce.

Naukę w innych placówkach i dowożenie dzieci proponowano też m.in. rodzicom uczniów ze wspomnianej wcześniej SP nr 156. Uczniowie z kilku klas mieliby się uczyć w SP 39 (oddalona od SP 156 o ok. 3 km) lub SP 103. Jednak rodzice się na to nie zgodzili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowe szkoły pilnie potrzebne w rozbudowywanym Krakowie - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski