– Choć był mróz, ciężko było je przygotować, bowiem pod warstwą naturalnego śniegu wciąż była niezmrożona ziemia. Nie dało się tam wpuścić ratraka. Wcześniej musieliśmy sztucznie dośnieżyć trasy – mówi Zofia Kiełpińska, naczelnik Wydziału Sportu i Turystyki w zakopiańskim starostwie. Miłośnicy biegówek już jednak korzystają z urokliwych tras.
– Super, że tak blisko centrum są takie trasy – mówią narciarze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?