Kucewicz ma bardzo ciekawy życiorys. Urodził się w Grodnie w polskiej rodzinie, babcia i dziadek byli Polakami.
- W naszym domu kultywowane były polskie tradycje i obrzędy. Z dziadkami chodziłem na pasterkę, w domu uroczyście obchodziliśmy wigilię i święta wielkanocne. Kiedy babcia jeszcze żyła, na wigilię była, jak każe tradycja, 12 potraw. Polskę znam dobrze, wielokrotnie przyjeżdżałem tutaj jako mały chłopak do rodziny - wspomina hokeista.
W tym sezonie po raz pierwszy w swojej karierze wywalczył tytuł mistrza kraju. - Miałem brązowe medale z zespołem HK Homel, teraz mam wreszcie „złoto”. Cieszę się, że w wielkim finale z GKS Tychy, w decydującym siódmym meczu, zdobyłem gola. Teraz przede mną i kolegami wielkie wyzwanie, jakim jest gra w Lidze Mistrzów. Miałem już przyjemność zagrać w tych rozgrywkach jako gracz Nioman Grodno. Mieliśmy bardzo silnych rywali, czołowe drużyny europejskie z Witkowic i __Mannheim. Wygraliśmy jeden mecz - mówi Kucewicz, który trafił do Cracovii dopiero pod koniec okienka transferowego, wystąpił w 27 spotkaniach, w których strzelił 6 bramek i zaliczył 5 asyst.
Kolejnym graczem, który podpisał kontrakt z Cracovią jest 22-letni bramkarz Robert Kowalówka. Wcześniej uczynili to dwaj obrońcy kapitan zespołu Patryk Noworyta i Rafał Dutka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?