Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe władze i cele

PAN
Od kilku dni w Terenowym Klubie Sportowym Skawinka działa nowy zarząd, bardzo zmieniła się też piłkarska drużyna, którą prowadzi nowy trener. Wszystkie te zmiany mają na celu poprawę wizerunku klubu oraz wyników osiąganych przez piłkarzy.

TKS Skawinka

   Piotr Pyka jest prezesem Skawinki od kilku dni. Na stadion ma niedaleko, ok. 150 metrów, tyle bowiem dzieli jego firmę od miejsca, gdzie piłkarze rozgrywają swoje mecze. Nie zdecydował się kandydować na stanowisko prezesa przypadkowo, ma określony plan, który już zaczął realizować.
   - Nie ulega wątpliwości, że czeka nas sporo pracy zarówno na niwie sportowej, jak i organizacyjnej i musimy wykazać się jako zarząd, aby klub mógł się rozwijać. Otrzymałem od klubowych działaczy mandat zaufania i chciałbym, aby pod koniec kadencji obecnego zarządu naszą pracę oceniano pozytywnie. Chcę przede wszystkim zaszczepić w Skawinie przyjaźń do futbolu i zapewnić młodzieży jak najlepsze warunki do uprawiania sportu. Seniorom zaś stawiam za cel grę w czołówce czwartej ligi.
   Piotr Pyka związał się ze Skawinką w najtrudniejszym dla niej momencie, a więc wówczas gdy zespół awansował do trzeciej ligi i większość sponsorów oraz osób oferujących pomoc wycofała się ze współpracy. Poprzedni zarząd stanął na głowie, ale wywiązał się niemal ze wszystkich zobowiązań i dziś Skawinka praktycznie nie ma długów, jedynie forma prezentowana przez piłkarzy w rundzie jesiennej pozostawiała nieco do życzenia.
   - Zobaczyłem, jak to wszystko w Skawince funkcjonuje i uznałem, że wiem, jak pomóc stanąć na nogi drużynie i klubowi. Moje relacje z zawodnikami i szkoleniowcami są dobre, zawsze będę się starał wywiązać ze składanych obietnic, choć nie ukrywam, że nasza sytuacja finansowa jest trudna.
   Mimo to Skawinka przygotowuje się do sezonu pełną parą, podczas treningów i meczów kontrolnych nowy trener Robert Włodarz ma do dyspozycji ponad 20 zawodników. Z kadry pierwszej drużyny ubyło trzech zawodników: Maciej Stolarz przenosi się do Górnika Brzeszcze, Mateusz Cholewa wraca z wypożyczenia do Mogilan, a Michałowi Jeziorze występy wiosną uniemożliwi kontuzja. Na liście kontuzjowanych są jeszcze: Daniel Kozłowski, Filip Marcinkiewcz i Jerzy Urban, ale oni już trenują z zespołem i powinni być gotowi do gry jeśli nie na pierwsze, to na kolejne mecze w rundzie rewanżowej. Po stronie nabytków sytuacja nie jest jeszcze do końca jasna, ale wiadomo na pewno, że zespół zasili dwóch wybitnych zawodników. Pierwszym z nich jest Mirosław Rożek, który ma za sobą występy w Garbarni, a ostatnio Proszowiance, oraz Łukasz Dudzik, mistrz Polski juniorów z Wisły Kraków z 2000 roku, ostatnio reprezentujący Chrobrego Głogów oraz kluby trzeciej ligi niemieckiej. Klub szuka też innych wzmocnień, penetrując kluby niższych klas z gminy Skawina oraz prowadząc rozmowy z piłkarzami, którzy w Skawince już kiedyś grali. Piotr Pyka nie ukrywa zadowolenia z postępów transferowych:
   - Zdecydował się pozostać z nami bramkarz Grzegorz Barcik, linię obrony mamy bardzo solidną, a pomoc będziemy mieli jeśli nie najsilniejszą, to na pewno jedną z najsilniejszych. Dudzik i Pytel, którego udało się nam namówić do dalszej gry w Skawinie, powinni dobrze prowadzić grę, tym bardziej że będą mieli do pomocy dobrych skrajnych skrzydłowych. Mamy problemy z linią ataku, bowiem Marcin Mamczur pokazał się na treningach zaledwie kilka razy i nie wiemy, czy będziemy mogli na niego liczyć. Kadra pierwszej drużyny będzie bardzo liczna, na pewno będziemy mieć wartościowych młodzieżowców, co było naszą słabością w rundzie jesiennej. Uważam, że powinniśmy spokojnie się utrzymać w lidze, naszym celem jest wywalczenie w rundzie wiosennej 27 punktów.
   Oprócz celów sportowych nowe władze TKS Skawinka chcą także poczynić na obiekcie inwestycje oraz pozyskać sponsorów. Obecny na wyborach burmistrz miasta i gminy Skawina Adam Najder obiecał przeznaczyć z budżetu kwotę odpowiednią, aby gruntownie wyremontować klubowy budynek.
   - W tym roku Skawina obchodzi 640-lecie powstania miasta i wiele okolicznościowych imprez odbywać się będzie na naszym stadionie. To, co łączy burmistrza i zarząd klubu to chęć, aby nasz obiekt był wizytówką miasta, obecnie bowiem jego stan pozostawia wiele do życzenia, w zasadzie nie musimy się wstydzić jedynie płyty głównej, która jest jedną z najlepszych w okolicy. Od nowego sezonu do rozgrywek zgłosimy dodatkowo dwie drużyny młodzieżowe, aby jeszcze większa liczba chłopców z naszego miasta miała możliwość uprawiania u nas sportu.
    Tekst i fot. (PAN)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski