Pasażerowie chrzanowskiej komunikacji międzygminnej już nie powinni narzekać na złe warunki podróży. 1 września na drogi wyjechało siedem fabrycznie nowych autobusów, a pozostałe 23 są znacznie młodsze od tych, które woziły mieszkańców jeszcze w wakacje na 23 liniach.
Wszystkie mają niskie podesty, uchylne okna i ogrzewanie. Dodatkowo posiadają monitoring, a na liniach: 9 i 15 bezprzewodowy internet.
– Wprowadziliśmy też dla wszystkich posiadaczy telefonów komórkowych nową i bezpłatną usługę: informację dynamiczną – informuje Krzysztof Miśkowiec , wiceprezes firmy Transgór, która wchodzi w skład trzebińskiego Konsorcjum Komunikacji Autobusowej. Będzie ono obsługiwało chrzanowskie linie przez sześć najbliższych lat.
– Na przystankach wywiesiliśmy numer, pod który trzeba wysłać SMS, by w zamian otrzymać informację o wszystkich liniach, które w najbliższych minutach podjadą na przystanek – tłumaczy Miśkowiec.
Koszty wysłania SMS pokryje automatycznie firma Transgór. Nowa usługa ma ruszyć najpóźniej w połowie września.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak jeździ się nowymi, białoruskimi mazami. Rzeczywiście, o niebo lepiej niż starymi, wysłużonymi gratami. Są wygodne i ciche, nie trzęsie podczas jazdy.
– Nic dziwnego. Autobusy są nie tylko estetyczne. Mimo że są produkowane na Białorusi, mają silniki diesla wyprodukowane przez Mercedesa – podkreśla Andrzej Dźwi- gał, kierowca linii 30 wożącej pasażerów z Chrzanowa do Płazy i z powrotem.
Wszystkie wozy są pomalowane w barwy chrzanowskiego związku komunikacyjnego, czyli na kolor błękitny i opatrzone jego logiem. Każdy pojazd pomieści od 71 do 101 pasażerów.
Annie Bąk, pasażerce z Chrzanowa, która wracała wczoraj około południa z Trzebini, najbardziej podoba się niski podest, dzięki któremu nie będzie musiała się męczyć wsiadając do pojazdu z dziecięcym wózkiem.
– Po schodach było cieżko. Nie zawsze znalazł się chętny, by pomóc go wtaszczyć do środka – tłumaczy pani Anna. Maria Badecka z Chrzanowa najbardziej ceni sobie monitoring. – Dwa lata temu złodziej wyciągnął mi z torebki portfel z dokumentami i gotówką. Nie udało się go schwytać. Teraz, dzięki kamerom jest szansa, że przestępcom nic podobnego nie ujdzie na sucho – zaznacza kobieta. Andrzej Dźwigał liczy, że dzięki kamerom skończy się też chuligaństwo w autobusach.
Krzysztof Miśkowiec podkreśla, że taśmy z nagraniami będą archiwizowane przez dwa tygodnie. – To wystarczający czas, by w razie potrzeby zidentyfikować wandala – mówi wiceszef Transgóru. Oprócz jego firmy, w skład konsorcjum wchodzą jeszcze trzy inne: Elbud, Meteor i Polkar. Za swą pracę w ciągu sześciu lat obowiązywania kontraktu, zainkasują 76,4 miliona złotych. Jak zapewnia Marek Dyszy, szef związku komunikacyjnego w Chrzanowie, ceny biletów w tym roku nie wzrosną. Bilet na przejazd po terenie jednej gminy kosztuje 2,50 zł, a ulgowy 1,2 zł. Bilet na przejazd po terenie dwóch gmin 2,80zł i 1,40 zł ulgowy, a po terenie trzech gmin kolejno: 4 zł i 2 zł.
Każda z gmin obsługiwana przez chrzanowski związek, czyli Chrzanów, Trzebinia i Libiąż, dokłada do komunikacji. Chrzanów i Trzebinia dają rocznie po 3 mln 100 tys. zł, a Libiąż – 2 mln 40 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?