Nowoczesność i nostalgia za przeszłością

 - Istotnie. Jest ona kolejnym z wielu tego rodzaju przedsięwzięć, składających się na obszerniejszy cykl prezentacji poświęconych projektowaniu. Odbywają się w całej Polsce, w galeriach Związku Polskich Artystów Plastyków. W Krakowie od trzech lat "Sztukę Projektowania" gości Galeria "Pryzmat" przy ul. Łobzowskiej. Nad tegoroczną edycją wystawy patronat honorowy objęła wiceprezydent miasta Krakowa Teresa Starmach.
 - Czy mogłaby Pani, jako komisarz wystawy, zdradzić naszym Czytelnikom kilka wystawowych tajemnic?
 - Przede wszystkim będzie to znakomita okazja do zapoznania się z najnowszymi dokonaniami twórców, architektów wnętrz, projektantów mebli i wzornictwa przemysłowego. Znajdą się tu projekty i zdjęcia realizacji zarówno wnętrz mieszkalnych, jak i obiektów użyteczności publicznej.
 Zachęcając do wizyty w Galerii, na prawach przykładu, warto zaanonsować projekty wnętrza sklepu sportowego w Parku Wodnym Rafała Ziembińskiego i Marzeny Kucharskiej oraz pubu Bastylia w Krakowie, który Rafał Ziembiński zaprojektował wraz z Tomaszem Wójcikiem.
 - Próbując skategoryzować i poukładać w tematycznych szufladkach zgromadzone prace, prawdopodobnie można powiedzieć tak: dominują kategorie "nowoczesność" i "nostalgia za przeszłością".
 - Nie zawsze jednak są one zupełnie obok siebie, niekiedy spotykają się razem, w jednej konkretnej realizacji. Niewątpliwie jednak rodzaj tęsknoty za przeszłością bywa bardzo wyraźny. W tym kontekście na specjalną uwagę zasługują wnętrza, zaprojektowane przez Jacka Rzoncę, który klimat lat dwudziestych wszczepia we wnętrza Klubu Aktora "Loża" w Krakowie. Ciekawa też jest realizacja Tomasza Jeleńskiego i Anny Wiśniowskiej-Dziurman - wnętrza Centrum Kultury Moliere. To naprawdę zaskakująca zmiana wizerunku znanej krakowskiej kawiarni.
 Nowoczesne, choć nie pozbawione liryki wnętrza projektuje z kolei zespół Bez Atu: Bożena i Monika Błażewicz oraz Anna Rybacka. Dziełem projektantek są wnętrza Centrum Odnowy Biologicznej "Scarlet" oraz baru szybkiej obsługi "Pod osłoną nieba". Realizacje, inspirowane klimatem sztuki marokańskiej, charakteryzuje tajemniczy nastrój. Ten jest zasługą wyszukanej kolorystyki.
 - Z prac młodych projektatów wynika, że wnętrze musi intrygować, czasem wręcz atakować osoby, które je odwiedzają.
 - Rzeczywiście, i to również będzie można zaobserwować, oglądając prace zgromadzone na wystawie. Uwagę przyciągną z pewnością niezwykle zaskakujące efekty działań Michała Głuszaka: projekt i perfekcyjne wizualizacje wnętrz Biblioteki Politechniki Krakowskiej odróżnia monochromatyczny klimat wnętrz i odważne łączenie materiałów.
 Swoje prace, projekty wnętrz, zaprezentuje grono młodych twórców, których świeże spojrzenie, doskonała znajomość zagadnień techniczno-projektowych, wykorzystanie najnowocześniejszych technologii w celu przekazania własnych inspiracji, stanowi ucztę dla osób zainteresowanych projektowaniem, kształtowaniem przestrzeni, podnoszeniem walorów estetycznych otoczenia.
 - Wnętrze to jeszcze nie wszystko. Klimat i jego aurę kreują również wszelkie detale wyposażenia, głównie meble.
 - W Galerii "Pryzmat" zobaczymy również najnowsze tendencje w projektowaniu mebli. Rozpoczynając od prostych, zaskakujących pomysłem mebli z tektury falistej Wojciecha Karwowskiego, po wyszukane, finezyjne kształty giętej sklejki w "Manekinach" Aleksandry Twardowskiej.
 - Meble z tektury... Rozumiem, że chodzi o rodzaj artystycznej prowokacji. Na co dzień jednak lubimy mieć obok siebie przedmioty wykonane z surowców tradycyjnych.
 - I tego nie zbraknie. Syntezę wnętrz i elementów wyposażenia zaprezentuje Agnieszka Betka, łącząc w wyjątkowo ciekawy sposób drewno, metal i szkło. Zestaw krzeseł Marka Wilka ilustrujący cztery pory roku jest z kolei przykładem mebla jako medium sztuki, sposobem przekazu i utrwalenia obserwacji wrażliwego artysty.
 - Lista obecności młodych twórców jest, jak się domyślam, o wiele dłuższa.
 - Dla przykładu mogę wymienić jeszcze kilka nazwisk: Tadeusz Bajwoluk, Paulina Izdebska, Ewa Kisielewska, Anita Kluska, Adam Kowalski, Katarzyna Krochmal. Reszta zaś niech tymczasem pozostanie tajemnicą. Pierwszego sierpnia, o godz. 18.00 odbędzie się wernisaż wystawy. Serdecznie zapraszamna ul. Łobzowską.Wystawa potrwa do 15 sierpnia. Można też obejrzeć ją wirtualnie, wchodząc na stronę internetową www.artdesign.pl.
 - Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: TOMASZ DZIKI