Zamiast apelować o organizowanie noclegów dla pielgrzymów, władze miasta mogły przygotować szeroki wynajem pustych lokali użytkowych po symbolicznej złotówce i dotrzeć z tą ofertą do mieszkańców. W zamian wynajmujący tworzyliby w nich miejsca noclegowe, stołówki czy kawiarenki, organizując też pielgrzymom wolny czas w Nowej Hucie i zarabiając na udziale w ŚDM ludzi z całego świata.
Co więcej. Po zakończeniu ŚDM spora część tych lokali mogłaby funkcjonować dalej. Nowohucianie rozwijają swój biznes, zarabiają pieniądze, tworzą nowe miejsca pracy. Jak w podręczniku. Ale tak się nie stanie, bo nikt w Krakowie o tym nie pomyślał. Nie sprawdzimy nawet, czy miałoby to sens, bo nikt takiej oferty nie wyłożył.
Nikt z rządzących miastem nie chciał się przekonać o naszej pomysłowości, pracowitości czy upartości w dążeniu do postawionego celu. Wielka szkoda, bo Nową Hutę można i należy rewitalizować na różne sposoby tu i teraz. Nie w przyszłości, której oni sami nie znają, a kreślą jej piękne wizje jak Żeromski szklane domy. Te wizje to zwykłe oszustwo. Nowohucianie są jak wyśmienici piłkarze. Jesteśmy znani z niekonwencjonalnych zagrań, szybkości i dobrej techniki. A z czego znani są krakowscy urzędnicy i władze miasta?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?