MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowotarżanie nie mają patentu na Garbarnię

Maciej Zubek
Taras Jaworski nie załamuje się porażką w Krakowie
Taras Jaworski nie załamuje się porażką w Krakowie Fot. Maciej Zubek
III liga piłkarska. Po porażce z Garbarnią (1:3) i przerwaniu serii kolejnych czterech meczów bez porażki w rozgrywkach piłkarze Podhala Nowy Targ nie dramatyzują.

- Ten mecz to już historia. Przeanalizujemy błędy, wyciągniemy wnioski i do kolejnego spotkania przystąpimy w bojowych nastrojach. Nie ma sensu żyć przeszłością. Mamy swoje zadania do zrealizowania i na tym się skupiamy - zapowiada gracz Podhala Taras Jaworski.

Piłkarz przyznaje, że przegrana z Garbarnią była jak najbardziej zasłużona. - Nasz przeciwnik wyglądał dużo lepiej pod __względem piłkarskim - mówi. - Próbował gry kombinacyjnej, czego u nas w ogóle nie było. Mieliśmy jedynie kilka krótkich, dobrych fragmentów w tym spotkaniu, ale to było zdecydowanie za mało, by coś ugrać z tej klasy przeciwnikiem. Zabrakło nam siły ognia w ofensywie - przyznaje Ukrainiec.

Dużo bardziej łagodny w ocenie występu swojego zespołu był trener Podhala Dariusz Siekliński. - Szkoda straconych punktów, bo w __niczym nie ustępowaliśmy Garbarni - twierdzi szkoleniowiec. - Przeciwnik był jednak skuteczny do bólu, wykorzystując każdy nasz błąd. Nam z kolei jej zabrakło, bo, w moim przekonaniu, klarownych sytuacji do zdobycia goli mieliśmy więcej - przekonuje Siekliński dla którego była to pierwsza przegrana, odkąd kilka tygodni temu przejął drużynę z Nowego Targu. - Każda seria się kiedyś kończy. Nie przywiązuję do __tego wagi - zaznacza opiekun Podhala.

Potwierdziło się, że Garbarnia, to przeciwnik wyjątkowo niewygodny dla nowotarżan, którzy nie potrafią z nim wygrać od dwóch lat. To była już czwarta z rzędu porażka Podhalan z tym zespołem w oficjalnym spotkaniu.

- Nie nazywałbym tego w ten sposób. Po prostu Garbarnia to bardzo mocny jak na warunki trzecioligowe zespół, który w każdym sezonie ma wysokie aspiracje i potwierdza to na boisku. Akurat do tej pory nie udało się nam trafić na jego __słabszy dzień - uważa Jaworski.

W następnej serii spotkań Podhale zagra na własnym boisku z Wierną Małogoszcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski