Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowotarżanie zapłacili za popełnione błędy

Maciej Zubek
Hokej. Nie wypadli dobrze w ostatnim swoim meczu sparingowym gracze MMKS Podhala Nowy Targ. „Szarotki” uległy w Oświęcimiu miejscowej Unii 3:5.

Gorycz przegranej jest tym większa, że po pierwszej tercji nowotarżanie prowadzili 3:0. Fatalne w wykonaniu nowotarżan było jednak drugie 20 minut gry, w trakcie których dali sobie wbić aż pięć goli.

– Trudny mecz w ocenie. Pierwsza tercja bardzo dobra w naszym wykonaniu. Zespół realizował to, co sobie założyliśmy przed spotkaniem. Uważna gra w defensywie i kontrataki dały efekt w postaci prowadzenia. Za to druga tercja bardzo zła. Nie poznawałem zespołu. Unia zaczęła grać bardziej agresywnie i nie potrafiliśmy sobie z tym poradzić. Kompletnie się pogubiliśmy w tej tercji. W trzeciej próbowaliśmy jeszcze wrócić do gry. Zaczęliśmy sobie stwarzać sytuacje, ale mieliśmy problem z __ich wykończeniem – przyznał trener nowotarskiej drużyny Marek Ziętara.

– Cóż, prowadząc 3:0, powinniśmy utrzymać ten wynik do końcowej syreny. Tymczasem chcieliśmy strzelić jeszcze więcej bramek, za co zostaliśmy skarceni. Poza tym w naszej grze pojawiły się przestoje, dokładnie tak jak w ligowym meczu z Sanokiem. Tych musimy się wyzbyć jak najszybciej. W pierwszej tercji byliśmy szybsi, kreatywni. Tak właśnie chcielibyśmy grać w __lidze – ocenił kapitan Podhala, Jarosław Różański.

W Oświęcimiu w składzie Podhala zabrakło bramkarza Ondreja Raszki oraz napastnika Piotra Kmiecika. Obaj leczą drobne urazy i prawdopodobnie zdążą na piątkowy ligowy mecz z drużyną JKH Jastrzębie.

Nowotarżanie wciąż też czynią starania, aby jeszcze wzmocnić się kadrowo. W zeszłym tygodniu na testach przebywał m.in. słowacki obrońca Erik Bednar (wychowanek Dukli Trenczyn), ale nie znalazł on uznania w oczach trenerów Podhala i został odesłany do domu. Było też zainteresowanie Pavlem Mojzisem, ale ten nie dostał zgody na transfer z GKS Tychy, którego jest graczem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski