Zmiana w kierownictwie krakowskiego garnizonu policji odbyła się błyskawicznie. Zaledwie dwa dni po złożeniu rezygnacji przez mł. insp. Wadima Dybę jego miejsce zajął insp. Andrzej Płatek, który do tej pory dowodził Komendą Powiatową Policji w Olkuszu.
– _To dla komendanta bez wątpienia awans. Współpraca z nim była zawsze bardzo merytoryczna. Myślę, że sprawdzi się na nowym stanowisku w __Krakowie _– ocenia Dariusz Rzepka, burmistrz Olkusza. Dodał, że olkuszanie na pewno czuliby się bezpiecznie gdyby dotychczasowy komendant pozostał w mieście, aż przejścia na emeryturę.
Inspektor Andrzej Płatek w szeregach policji służbę pełni już 30 lat. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie oraz Akademii Pedagogicznej w Krakowie. W 2004 roku ukończył także studium o profilu zarządzania w jednostkach policji.
Służbę rozpoczął w 1984 roku. W latach 1993 – 1995 piastował stanowisko naczelnika wydziału dochodzeniowo– śled– czego komisariatu policji w Krzeszowicach. Od 1995 do 1999 roku był zastępcą komendanta tego komisariatu, następnie objął tam dowództwo.
W latach 2004– 2005 był I zastępcą komendanta powiatowego policji w Olkuszu. Od marca 2005 roku pełni obowiązki komendanta powiatowego policji w Olkuszu.
– Jednostka pod jego rządami pracowała dobrze, a policjanci tworzyli dobrze zgrany zespół, który dbał o __bezpieczeństwa mieszkańców – twierdzi radny Łukasz Kmita, przewodniczący Komisji Praworządności i Samorządności Rady Miasta Olkusza. Zauważa jednak, że Kraków to nieporównywalnie większe miasto, w którym nowemu komendantowi przyjdzie zmierzyć się z innego kalibru problemami .
– Wojna bojówek pseudo–kibicowskich i ataki z użyciem maczet nie zdarzały się w _Olkuszu. Mam nadzieję, że komendant będzie miał pomysł jak poskromić bandytów stadionowych – _zauważa Kmita.
Właśnie na ten problem zwracali uwagę obecni na uroczystości mianowania nowego dowódcy krakowskiej policji prezydent Jacek Majchrowski i małopolski komendant Mariusz Dąbek. Zgodnie podkreślali, że najważniejszym zadaniem stojącym przed Andrzejem Płatkiem to likwidacja gangów pseudo-kibicowskich. __
– To rzeczywiście największy problem Krakowa. Jednak sytuacja nie jest tak tragiczna jak mogłoby się wydawać –– przyznał w rozmowie z Radiem Kraków nowy komendant.
Roszady w krakowskiej komendzie to dość nieoczekiwany zwrot akcji. Jeszcze w poniedziałek były już komendant Wadim Dyba miał przedstawić wyniki za poprzedni rok. Tymczasem złożył rezygnację ze stanowiska.
– Komendant swoje odejście uzasadnił względami osobistymi – twierdzi Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.
Wczoraj były komendant przekazując stanowisko swojemu następcy, wyznał że złożył dymisję, po tym, jak jego córka trafiła do szpitala i zrozumiał, że musi więcej czasu poświęcić rodzinie. Wadim Dyba odszedł po trzech latach kierowania jednostką. – Działania, które podejmował przyczyniły się do spadku przestępczości w najcięższych kategoriach. Mniej było zabójstw, rozbojów oraz bójek i pobić – twierdzi podinspektor Mariusz Ciarka. Przypomina, że w ostatnim roku przestępczość spadała o około 7 procent.
Nowy szef krakowskiej policji insp. Andrzej Płatek będzie dowodził garnizonem, który liczy obecnie 2088 funkcjonariuszy oraz 272 pracowników cywilnych. - _Poprzedni komendant skrócił czas dojazdu patroli na interwencję i sprawił, że policjanci na ulicach przybyło. Mam nadzieję, że ten kierunek zmian w krakowskim garnizonie nadzieje będzie kontynuowany – _powiedział Jerzy Woźniakiewicz z Komisji Praworządności RMK.
Napisz do autora:
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
