Polsko-włoska para, niestety, nie będzie bawić nas na kortach, ale na parkiecie. Wielki apetyt na Stefano miała Justyna Żyła, ale musiała ustąpić pola prawdziwej gwieździe. No bo umówmy się - jaką gwiazdą jest żona skoczka Piotra? Na dodatek porzucona, o czym sama chętnie przypomina swoimi internetowymi wpisami.
Kryzys małżeński w domu Żyłów zaczął bawić gawiedź jakieś półtora roku temu, ale przecież pierwsze jego symptomy uważni konsumenci mediów mogli wychwycić znacznie wcześniej. Choćby słuchając wynurzeń pani Justyny, która przekonywała, że najlepiej jej w domu, gdy mąż jest na zawodach, bo wtedy nie musi po nim sprzątać.
Życie pokazało, że zmyślna gospodyni potrafiła uczynić z przykrego obowiązku prawdziwą żyłę złota. Gdy pytam studentki na zajęciach z dziennikarstwa sportowego, w jakiej formie jest ostatnio Piotrek, to nie mają o tym zbyt dużego pojęcia. W praniu brudów (do czysta!) przez jego żonę są jednak jak najbardziej na bieżąco.
Trudno więc wyrokować, kto dzięki komu w tym trudnym związku dziś więcej zyskuje. Z doniesień naszego korespondenta z Seefeld nie wynika, by Piotr podczas mistrzostw świata odgrywał jakąś specjalnie ważną rolę. W wyjaśnieniach utytułowanego zawodnika („bo skoki były za krótkie”) moglibyśmy doszukiwać się dalekiego echa nieporozumień w domu („bo zupa była za słona”), gdyby nie fakt, że podobno to, co Justyna uwaŻyła na ekranie naprawdę da się zjeść.
Można zaryzykować stwierdzenie, że kariera Piotra chyli się ku upadkowi, tymczasem treningowy upadek pani Żyłowej ze sceny podczas nagrań „Tańca z gwiazdami” dodał tylko pikanterii jej występowi i, co tu kryć, zapewnił wszystkim portalom jak Polska długa i szeroka solidną porcję odsłon.
Na dodatek, spadając ze sceny jeszcze przed wejściem programu na ekrany, pani Żyłowa ustawiła się w roli faworytki konkursu.
Oczywiście Isia Radwańska wciąż nie jest bez szans, bo jak wiadomo, dysponuje lepszą kondycją i kto wie, jakie jeszcze salto jest zdolna na koniec wywinąć.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
