Nowy pas startowy w Balicach. Przeciwnicy inwestycji zgłoszą swoje zastrzeżenia

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
W piątek 14 czerwca odbędzie się ponowna rozprawa publiczna dotycząca budowy nowego pasa startowego na lotnisku w Balicach. Przeciwnicy tej inwestycji będą mogli zgłosić swoje argumenty i zastrzeżenia, a Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która ma wydać decyzję przesądzającą o lokalizacji nowego pasa, będzie musiała je przeanalizować.

Decyzja RDOŚ, przesądzająca lokalizację pasa startowego, miała być wydana w ubiegłym roku. Ale sprzeciw osób mieszkających w sąsiedztwie lotniska, którzy odczują skutki tej inwestycji, był na tyle duży i skuteczny, że wciąż nie ma ostatecznego rozstrzygnięcia.

Władze lotniska już kilka lat temu uznały, że najlepszym rozwiązaniem będzie budowa nowej drogi startów i lądowań. Protestujący przeciwko takiemu rozwiązaniu uważają, że możliwy jest remont tego pasa, który jest dzisiaj. Twierdzą nawet, że roboty można by prowadzić utrzymując ruch lotniczy. To wprawdzie byłoby bardziej kosztowne, ale nie spowodowałoby zmiany strefy oddziaływania lotniska na otoczenie. A nowy pas niesie za sobą takie skutki. Będzie on nieco odchylony w stosunku do obecnego, a tym samym samoloty będą latać nad dachami innych domów niż obecnie.

Władze lotniska upierają się, że wybrano najkorzystniejszy wariant. Podkreślają, że na czas remontu trzeba by zamknąć lotnisko na cały sezon, a na to nie można sobie pozwolić.

O tym, kto ma rację w tym sporze, musi zdecydować RDOŚ. Choć wniosek o wydanie decyzji środowiskowej trafił do RDOŚ w Krakowie w grudniu 2017 roku,do tej pory nie ma rozstrzygnięcia. Podczas pierwszej rozprawy publicznej, w marcu ubiegłego roku), okazało się, że dokumenty przygotowane przez lotnisko wymagają uzupełnienia. Potem niespodziewanie sprawę przeniesiono do RDOŚ w Kielcach, bo dyrekcja w Krakowie nie chciała się nią zajmować. To do kieleckiej dyrekcji trafił uzupełniony raport środowiskowy i kolejne uwagi mieszkańców terenów sąsiadujących z lotniskiem.

I znowu było ich tak dużo, że RDOŚ postanowiła zorganizować drugą rozprawę publiczną. I aby nie utrudniać życia mieszkańcom terenów sąsiadujących z lotniskiem, jako miejsce rozprawy wyznaczono Kraków.

Rozprawa odbędzie się w piątek 15 czerwca 2019 roku o godz. 11 w siedzibie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie (ul. Mogil­ska 25).

WIDEO: Karta czy gotówka? Co zabrać na wakacje

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-06-13T12:26:19 02:00, Gość:

Wszyscy, którzy mieli domy pod planowanym pasem ZANIM wybudowano lotnisko powinni dostać odszkodowania, reszta niech poniesie konsekwencje swojej bezmyślności i braku wyobraźni!

brawo

g
gosc
2019-06-14T08:14:52 02:00, Ijng:

A przecież to kwestia 10 lat jak Balice będą zamykać na noc jak OKĘCIE a za 20 lat Bslice już nie dadzą radę ibeda ograniczenia aż do zamknięcie.Lotnisko ma być od miasta około 100km.wtedy nie jest szkodliwe dla ludzi.

100 km od miasta czyli gdzie ? Nigdzie.To katowic jest 80 do Tarnowa 80 do zakopanego ze 100 do kielc podobnie, czyli nigdzie.

Głupkowaty i nie realny argument

k
krakowianin
Budować protestami się nie przejmować
g
grzeg
2019-06-14T22:21:51 02:00, grzeg:

TAK! TAK! TAK! TAK!

Budować!!!

g
grzeg
TAK! TAK! TAK! TAK!
G
Gość
2019-06-13T12:26:19 02:00, Gość:

Wszyscy, którzy mieli domy pod planowanym pasem ZANIM wybudowano lotnisko powinni dostać odszkodowania, reszta niech poniesie konsekwencje swojej bezmyślności i braku wyobraźni!

Czyli wszyscy powinni dostać.

O zmianie pasa nikt nie wiedział. Lotnisko rozegrało to po cichu.

G
Gość
2019-06-13T17:40:06 02:00, Jan:

Nowy pas jest koniecznością. A ten artykuł nie jest obierać obiektywny. Broni paru domów kosztem całego miasta i regionu. Zamknięcie lotniska z powodu paru domków to absurd

nie kilka ale to około 1000 domów i kilka tysięcy mieszkańców którzy jak się tam budowali nie mieli pojęcia iż pas może zostać ot tak przesunięty...

I
Ijng
A przecież to kwestia 10 lat jak Balice będą zamykać na noc jak OKĘCIE a za 20 lat Bslice już nie dadzą radę ibeda ograniczenia aż do zamknięcie.Lotnisko ma być od miasta około 100km.wtedy nie jest szkodliwe dla ludzi.
J
Jan
Nowy pas jest koniecznością. A ten artykuł nie jest obierać obiektywny. Broni paru domów kosztem całego miasta i regionu. Zamknięcie lotniska z powodu paru domków to absurd
G
Gość
Jeśli 100 osób będzie mogło wpłynąć na obiekt z którego korzysta ponad 6 mln ludzi rocznie, to w tym Kraju nie ma demokracji.
G
Gość
Wszyscy, którzy mieli domy pod planowanym pasem ZANIM wybudowano lotnisko powinni dostać odszkodowania, reszta niech poniesie konsekwencje swojej bezmyślności i braku wyobraźni!
G
Gość
2019-06-13T12:11:33 02:00, NieSzkodnikom:

Szkodniki blokują rozwój lotniska i metropoli. Skąd się tacy ludzie biorą. Przecież patrząc na mapę widać że odsunięcie na północ pasu startowego tylko ZMNIEJSZY, nie zwiększy oddziaływanie na mieszkańców. Samoloty przestaną lądować nad gęsto zaludnionymi obszarami Krakowa Pradnika Białego czy Zielonak i przesuną się nad obszar Parku Narodowego gdzie nie ma zabudowy czyli tak jak być powinno

Miejmy nadzieję, że sąd w końcu zakończy ten okres absurdalnego buntu i będzie można budować nowy pas. Miejmy nadzieję, że zarządzający lotniskiem zrobią listę blokujących i nie będą ich wpuszczali na teren portu - niech jeżdżą do Pyrzowic, żeby ulżyć sąsiadom. W tym całym proteście chodzi głównie o to, by blokującym inwestycję było lepiej, nieważne, że kosztem pozostałych - "a tym samym samoloty będą latać nad dachami innych domów niż obecnie." Poziom ich egoizmu jest adekwatny do poziomu głupoty - kupili działki w pobliżu lotniska nie licząc się z możliwością jego rozbudowy - na ten moment wszyscy ponosimy koszty, bo wciąż nie ma nowego pasa.

N
NieSzkodnikom
Szkodniki blokują rozwój lotniska i metropoli. Skąd się tacy ludzie biorą. Przecież patrząc na mapę widać że odsunięcie na północ pasu startowego tylko ZMNIEJSZY, nie zwiększy oddziaływanie na mieszkańców. Samoloty przestaną lądować nad gęsto zaludnionymi obszarami Krakowa Pradnika Białego czy Zielonak i przesuną się nad obszar Parku Narodowego gdzie nie ma zabudowy czyli tak jak być powinno
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie