Nowy prezes i jego plany

W Skawie Wadowice

   Przez ostatnie pół roku obowiązki prezesa Skawy pełnił Ludwik Strzeżoń, po tym jak po wielu latach ze stanowiska zrezygnował Kazimierz Błachut.
   Podczas ostatniego zebrania sprawozdawczo-wyborczego w zarządzie Skawy doszło do rewolucji. Jedynie kojarzony z sekcją piłki nożnej Marek Ciepły nadal jest członkiem zarządu. Poza tym w 8-osobowym zarządzie znalazły się same nowe twarze: Janusz Barcik, Marek Dubiel, Maciej Koźbiał, Piotr Polak, Tomasz Mazurkiewicz, Stanisław Strzeżoń i Stanisław Zguda. Prezesem został Jacek Zarzycki.
   Na razie nie wiadomo, jaką politykę będzie preferował nowy sternik w zarządzaniu wadowickim klubem. Z racji jego dotychczasowych związków z piłką nożną, można przypuszczać, że czwartoligowa drużyna może być spokojna o byt. - Wkrótce ustalimy priorytety - mówi Jacek Zarzycki.
   W zarządzie klubu nie ma ani jednego przedstawiciela sekcji siatkówki i koszykówki. W mieście już pojawiły się spekulacje, że teraz piłka nożna będzie "oczkiem" w głowie władz Skawy. Nowy prezes odpowiada: - To, że zarządzie nie ma przedstawicieli siatkówki i koszykówki wcale nie świadczy o tym, że zapomnimy o tych sekcjach. Prawdopodobnie powołamy kierowników każdej z nich i to oni będą reprezentować przed zarządem interesy swoich drużyn - mówi Jacek Zarzycki.
   Prywatnie Jacek Zarzycki jest wicedyrektorem i nauczycielem wychowania fizycznego w Zespole Szkół Mechanicznych w Wadowicach. Mieszka w Ponikwi.
(GM)