Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Miasto zachęca do pobierania ciepła z sieci

Jerzy Cebula
Prezes Piotr Polek zapewnia, że piece MPEC mają dość mocy
Prezes Piotr Polek zapewnia, że piece MPEC mają dość mocy Fot. Jerzy Cebula
Sądeckie MPEC zamierza w najbliższych miesiącach dostarczać ciepłą wodę do około 1000 mieszkań. Koszt instalacji dla jednego bloku wynosi 50 tys. zł.

Od kilku tygodni pracownicy MPEC pukają do drzwi mieszkań w blokach komunalnych przekonując mieszkańców do likwidacji piecyków gazowych ogrzewających wodę.

- To niebezpieczne urządzenia - twierdzi prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Piotr Polek. W zamian oferuje wodę z miejskiej ciepłowni.

- Byli już u nas ludzie z energetyki i sprawdzali, jak można poprowadzić instalacje - mówi Małgorzata Florek z al. Batorego. Poinformowali, że spółka chce, by w kranach płynęła ciepła woda przez nich produkowana.

- Nie mam nic przeciwko, choć akurat u nas nie ma gazu, bo grzejemy wodę prądem - dodaje. Według spółki MPEC ciepła woda z ich rur jest tańsza. Ludzie mieszkający na ostatnich piętrach boją się, że zanim do nich dotrze ciepła woda, wyleją wiele litrów zimnej do kanalizacji. Szef MPEC zapewnia jednak, że woda w rurach jest stale ciepła. Inwestycja już się rozpoczęła.

- W najbliższym czasie zaczniemy prace w bloku przy al. Batorego - mówi prezes Polek. W przyszłym roku już około tysiąca nowych mieszkań będzie miało wodę z miejskich rur.

Spółka czeka na decyzję Grodzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej dotyczącą os. Millenium. Koszt instalacji dla średniego bloku to około 50 tys. zł. Prace w jednym mieszkaniu trwają zaledwie pół godziny.

- Jesteśmy przygotowani do działania - zapewnia prezes Polek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski