Teraz takim hymnem może stać się „Piosenka o nadziei”, dar od sądeczan dla sądeczan, który „nic nie kosztuje, ani jednej złotówki z budżetu miasta“- jak określa ją pomysłodawca, ale nie autor, Jerzy Gwiżdż.
Zobacz, jak wyglądał Nowy Sącz przed laty [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
- Poprosiłem Andrzeja, żeby napisał niepompatyczny, ale prosty tekst wraz z wpadającą w ucho melodią. Mam nadzieję, że trafi on pod dach nie tylko wielu sądeckich rodzin, ale i z całej Polski - zaznacza wiceprezydent Nowego Sącza. Piosenka w stulecie odzyskania niepodległości ma na pewno szanse nie raz zabrzmieć przy okazji sądeckich obchodów rocznicowych, nie tylko w ratuszu. Dla tych, którzy nie mieli jeszcze okazji jej słyszeć publikujemy chociaż refren:
„Nie zapominaj nigdy, synku, o nadziei/ Którą Legiony dały Polsce na sto lat/ Zobaczysz, wszystko na tym świecie wnet się zmieni/ I mury runą jak zwodniczy domek z kart. I będzie Polska, miną wojny i zawieje/ Nasza nadziejo, matko mądrych, wszystkich łącz! Niech cała Polska się weseli i pięknieje/ A z całą Polską - nasze miasto - Nowy Sącz.”
Skoro autor „Piosenki o nadziei”, Andrzej Górszczyk, płynie wzdłuż Polski rzekami do morza (o czym pisaliśmy już na łamach „Gazety Krakowskiej”), dziełem pochwalił się wiceprezydent Jerzy Gwiżdż przedstawiając się jako „inspirację” dla jej powstania. Prawykonanie „Piosenki o nadziei” było w nowej kawiarni „Ardita” przy ul. Jagiellońskiej. Swoim słowiczym głosem wyśpiewała ją utytułowana wokalistka Izabela Szafrańska.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
