Sądeczanka Barbara Płachta po pracy musi wyjechać z ulicy Narutowicza w centrum miasta do Piątkowej.
Zwykle objeżdżała dookoła planty i już była na ul. Lwowskiej, wiodącej wprost do domu. Teraz z powodu rozkopania ul. Mickiewicza, musi krążyć po długich i krętych objazdach.
- Któryś z urzędników odpowiedzialnych za ruch w Nowym Sączu najwyraźniej nie pomyślał, jakie skutki spowoduje zamknięcie ulicy Mickiewicza równocześnie na odcinku przy plantach i na zjeździe do dzielnicy Wólki - narzeka Barbara Płachta. - Dlatego ta cześć miasta korkuje się w godzinach szczytu.
Jadąc ulicą Jagiellońską można jedynie na wprost pokonać skrzyżowanie z ul. Mickiewicza.
Wciąż niemożliwy jest skręt w prawo w kierunku Wólek.
Teraz nie będzie można jeszcze skręcić w lewo, żeby wjechać w al. Wolności.
W związku ze zmianą w organizacji ruchu autobusy komunikacji miejskiej kursować będą w kierunku dworca MPK przez ul. Staszica (tymczasowa zmiana organizacji ruchu na ruch dwustronny), zaś w kierunku Rynku przez dworzec MDA.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?