W chrzanowskiej Straży Miejskiej
Dzięki przekazaniu przez władze gminy Chrzanów pod koniec ubiegłego roku 71 tys. zł z rezerwy budżetowej, chrzanowska Straż Miejska ma nowy samochód. Starego poloneza zastąpił ford focus, diesel, przystosowany do przewozu osób zatrzymywanych, który jest wyposażony także w klatkę do przewozu wyłapywanych zwierząt.
Dlaczego było to kłopotliwe? Niestety, nie wiadomo, komendant nie chce wracać do tego, jak było kiedyś. Podkreśla, że teraz strażnicy nie muszą się już o nic martwić, gdyż nowy samochód jest dostosowany do ich potrzeb. Oprócz miejsca do przewozu zatrzymywanych i klatki na bazie bagażnika do przewozu zwierząt, ford focus jest także specjalnie oznakowany, tak by strażnicy mogli być widoczni również w nocy. Oprócz herbu Chrzanowa i napisu "Straż Miejska", posiada sygnalizację świetlną na dachu.
- Coraz częściej zdarza się, że strażnicy muszą zabezpieczyć miejsce zdarzenia drogowego czy jakiejś awarii do przyjazdu policji i innych służb. Czasem zdarza się, że dzieje się tak również w nocy, gdyż pracujemy do 22.00. Teraz nie musimy się już martwić, że będziemy niewidoczni. Wynegocjowaliśmy od firmy, która wygrała przetarg na dostawę samochodu, bezpłatny montaż belki sygnalizacyjnej. Udało nam się wynegocjować także komplet opon zimowych i dobre radio. Nowy ford ma pojemność silnika 1,8 i 100 KM. Dzięki temu, że jest to diesel, uda nam się o połowę zmniejszyć koszty eksploatacji - dodaje Drab.
Warto podkreślić, że poprzedni samochód strażników - polonez z 1999 roku - także nie będzie bezużyteczny. Władze gminy zdecydowały się przekazać go do Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Chrzanowie.
(LIZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?