Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej przekonują, że wybór nowego szefa tej partii w Krakowie to nie oznaka kryzysu, ale dzielenie się władzą z młodym pokoleniem, wpuszczanie świeżej krwi. Przeciwnicy polityczni widzą to jednoznacznie - jako ratowanie twarzy po przegranych wyborach prezydenckich i parlamentarnych, po których spadło poparcie dla PO, a w sondażach wyprzedza ją Nowoczesna.
WIDEO: Grzegorz Lipiec o Aleksandrze Michalskim
Autor: Piotr Tymczak
Ze stanowiska szefa krakowskiej Platformy zrezygnował Grzegorz Lipiec. Na jego miejsce zarząd lokalnej PO wybrał 35-letniego Aleksandra Miszalskiego.
- Teraz, będąc w zarządzie Sejmiku Województwa Małopolskiego, mam więcej pracy. Przywództwo w krakowskiej PO chciałem oddać w dobre ręce - wyjaśnia Grzegorz Lipiec, który pozostał szefem PO w Małopolsce.
Według politycznych rywali to powyborcze rozliczenia
Zdaniem przewodniczącego Stowarzyszenia Logiczna Alternatywa Łukasza Gibały (był on członkiem PO w latach 2004-2012, a także m.in. szefem krakowskich struktur) obecna zmiana to ratowanie twarzy przez Platformę i Grzegorza Lipca. - To pokłosie wyników w ostatnich wyborach, próba ratowania wizerunku PO poprzez wprowadzenie nowych twarzy - komentuje Łukasz Gibała.
WIDEO: Aleksander Miszalski, nowy przewodniczący PO
Autor: Piotr Tymczak
- Grzegorz Lipiec robi wszystko, żeby ochronić funkcję szefa PO w województwie, w związku z tym scedował obowiązki w Krakowie na Aleksandra Miszalskiego. To strategiczne wycofanie się. Być może nowy szef PO w Krakowie i jego grupa później będą popierać Lipca w kolejnych wyborach w regionie - dodaje Gibała. Według niego ostatnie wyniki Platformy świadczą o kryzysie ogólnopolskim w tej partii. Gibała przypomina też, że Grzegorz Lipiec nie dostał się do Sejmu.
Podobne zdanie co do powodów zmian w PO ma Włodzimierz Pietrus, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Krakowa. - Jest to zapewne efekt wymiany układu sił w Platformie po przegranych wyborach i spadających notowaniach tego ugrupowania. To próba ożywienia wizerunku tej partii - komentuje radny Pietrus.
W krakowskiej PO przekonują, że nie powinno się szukać drugiego dna. - Grzesiek się świetnie zachował, rezygnując - podkreśla Dominik Jaśkowiec, wiceszef krakowskiej PO, a także wiceprzewodniczący Rady Miasta. - W partiach jest tak, że często politycy kurczowo trzymają się stołków do końca, a tutaj było zrozumienie, że są nowe obowiązki i nie ma czasu, by pogodzić pełnienie wszystkich funkcji - tłumaczy radny Jaśkowiec.
W krakowskiej PO nie chcą słyszeć o kryzysie tej partii
Przedstawiciele PO w naszym mieście bronią się, że nie ma mowy o kryzysie. - Oddaję przywództwo w mieście w bardzo dobrym stanie. W Krakowie nasi radni są w rządzącej koalicji z prezydentem Jackiem Majchrowskim. Przewodzimy w 13 z 18 rad dzielnic - zaznacza Grzegorz Lipiec.
- Takiego potencjału nie ma partia pogrążona w kryzysie - dodaje Dominik Jaśkowiec. Przypomina też, że w Krakowie w wyborach prezydenckich wygrał Bronisław Komorowski, w naszym mieście mocną konkurencję pokonało dwóch senatorów PO Jerzy Fedorowicz i Bogdan Klich.
Takie wyliczenia nie przekonują politycznych oponentów. - Popatrzmy, co jest teraz, jakie są wyniki sondaży. Gdyby wybory były teraz, to zapewne rezultat PO byłby jeszcze słabszy niż w zeszłym roku - komentuje Gibała.
Miszalski ma kontakty, na których Platformie zależy
Aleksander Miszalski przyznaje, że jednym z jego zadań będzie przygotowanie krakowskiej PO do kolejnych wyborów. - Na poziomie krajowym ponieśliśmy porażkę i musimy odbudować wizerunek i poparcie, ale nie zauważyłem, by Platforma w Krakowie była rozbita. Dobrze się trzyma, ale oczywiście potrzeba nam odświeżenia, nowych idei - mówi Miszalski. - Trzeba trochę zaktywizować struktury, wypracować program, tak żeby za trzy lata być przygotowanym do wyborów samorządowych - dodaje nowy szef PO.
Po tym, jak z funkcji zrezygnował Lipiec, na jego następcę mógł zostać wybrany jeden z wiceprzewodniczących. Zarząd PO w Krakowie głosował nad kandydaturą Miszalskiego. Obowiązki szefa będzie pełnił do 2017 r., kiedy zostaną przeprowadzone wybory.
Zarówno Łukasz Gibała, jak i Włodzimierz Pietrus dobrze oceniają dotychczasową pracę Miszalskiego w samorządzie, gdzie pełni on funkcję radnego miasta oraz Dzielnicy I Stare Miasto. Przyznają, że jest aktywny.
- Jest jednak pytanie, na ile Miszalski będzie samodzielny jako szef partii w mieście. Nie został nim wybrany podczas zjazdu. Zobaczymy więc, czy istotnie jest liderem, czy też będzie jedynie marionetką sterowaną przez Lipca - komentuje Gibała.
Takich obaw nie podzielają przedstawiciele PO. - To będzie pozytywna i dobra zmiana - zapewnia radny Jaśkowiec. - Sam zastanawiałem się, czy nie kandydować, ale uzgodniliśmy wspólne działania z Olkiem. Widziałem też, że bardzo mu zależy. Jest bardzo aktywny i nie chciałem stawać na drodze jego pomysłom, które nam przedstawiał - tłumaczy Jaśkowiec.
Podkreśla, że Miszalski ma świeże spojrzenie na Platformę. - Ma kontakty ze środowiskami, na których PO zależy - wyjawia Jaśkowiec.
O co konkretnie chodzi? Aleksander Miszalski wyjaśnia: - Potrzeba więcej rozmów z mieszkańcami, współpracy z aktywistami. Najważniejszą rzeczą, jaką chciałbym zrobić, jest otwarcie Platformy na ruchy obywatelskie. Dlatego też pewnie zaproponowano moją kandydaturę.
Biznesmen, radny miejski i dzielnicowy
Aleksander Miszalski urodził się w 1980 roku w Krakowie. Jest absolwentem trzech krakowskich uczelni: Akademii Ekonomicznej - kierunku stosunki międzynarodowe, Uniwersytetu Jagiellońskiego - kierunku socjologia oraz Akademii Wychowania Fizycznego - kierunku turystyka i rekreacja. Jako 20-letni student był współzałożycielem firmy, która obecnie jest jednym z liderów na rynku hosteli w Europie Środkowo-Wschodniej (działalność w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, filie na Słowacji, w Austrii, Czechach, we Włoszech). Zna biegle trzy języki: angielski, niemiecki i słowacki, mówi też po rosyjsku i włosku. W PO działa od 2009 roku. Od 2011 r. jest radnym Dzielnicy I Stare Miasto, a od 2014 r. także radnym miejskim. W Radzie Miasta Krakowa pełni funkcję przewodniczącego Komisji Promocji i Turystyki.
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
