Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ. Drogowy koszmar na światłach

Łukasz Bobek
Skrzyżowanie ulic Szaflarskiej z Kopernika i Podtatrzańską jest bardzo ruchliwe. Zmiana świateł zakorkowała je i kierowcy natychmiast zaczęli skarżyć się na złą organizację ruchu
Skrzyżowanie ulic Szaflarskiej z Kopernika i Podtatrzańską jest bardzo ruchliwe. Zmiana świateł zakorkowała je i kierowcy natychmiast zaczęli skarżyć się na złą organizację ruchu Fot. Łukasz Bobek
Podhale. Zmiana oprogramowania świateł drogowych przy ulicy Szaflarskiej na długi czas zakorkowała główny, wjazdowy trakt do miasta

Komunikacyjny szok w Nowym Targu. Jedna z głównym ulic wjazdowych do miasta - ul. Szaflarska - utknęła w korkach. Wszystko za sprawą sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu z ul. Kopernika i ul. Podtatrzańską.

- Przez nowy system działania świateł tworzą się długie korki - żalą się kierowcy. Powiatowy Zarząd Dróg w Nowym Targu zapowiada zmianę ustawień zielonych świateł.

Jedni stoją, inni jadą

Od kilku dni nie da się normalnie przejechać ulicą Szaflarską.

- Zróbcie coś z tym - tak zaczął rozmowę z naszym dziennikarzem pan Andrzej, jeden z nowotarskich taksówkarzy. Pierwszy zaalarmował naszą redakcję o problemie.

Na skrzyżowaniu zmieniony został system zielonych świateł. I dochodzi do zaburzenia płynności przejazdu. Gdy auto jedzie Szaflarską od strony Zakopanego i ma zielone światło, to kierowcy z przeciwnego kierunku ciągle muszą stać i czekać na zmianę świateł.

Potem jest odwrotnie, a do tego zielone światła dla każdej z ulic podporządkowanych włączały się bez synchronizacji.

- To spowodowało, że nie da się normalnie przejechać ulicą Szaflarską. Na zielone światło trzeba długo czekać. Korek sięga kilkuset metrów - żali się kierowca.

Podobnych telefonów odebraliśmy kilka. Wszyscy kierowcy byli zdenerwowani.

- Pokonanie Szaflarskiej, lub wyjechanie spod szkoły na Kopernika zajmuje kilkanaście minut dłużej. Taka zmiana niczego nie poprawiła - mówi Magdalena Wojtas z Nowego Targu.

Musieli zmienić system

Odpowiedzialny za ul. Szaflarską jest Powiatowy Zarząd Dróg w Nowym Targu. Po skargach kierowców PZD tłumaczył się, że kierowcy jeżdżą na pamięć, a powinni się dostosować do nowej organizacji ruchu, która jest korzystniejsza, bo bezkolizyjna.

Zdaniem PZD kierowcom powinno być lepiej, bo jadąc ulicą Szaflarską - niezależnie od tego, w którym kierunku - auta mają łatwiejszy przejazd: na wprost, w lewo i w prawo. Zapomniano jednak, że na tym skrzyżowaniu jest spory ruch z czterech kierunków. I gdy jedni jadą, pozostali stoją.

Będzie zmiana świateł

Trzeba było zmienić sygnalizację świetlną, bo pojawiło się nowe rozporządzenie ministra transportu w tym zakresie.

- Jesteśmy na etapie testowania oprogramowania i ustawień. To chwilę musi potrwać - mówi teraz Krzysztof Szlaga, wicedyrektor PZD w Nowym Targu. Rzeczywiście, w PZD odnotowano wiele zgłoszeń od niezadowolonych kierowców.

- Sytuację monitorujemy na bieżąco. A zastosowane oprogramowanie będzie synchronizowane od nowa - zapowiada Szlaga.

Po fali skarg PZD zdecydował się w ostatni weekend wyłączyć światła. Korki zniknęły, a kierowcom jeździło się wygodniej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski