Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ: Kupcy z targowicy chcą pozwać do sądu burmistrza miasta

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
Janusz Chowaniec, prezes spółki Nowa Targowica
Janusz Chowaniec, prezes spółki Nowa Targowica Archiwum
Udziałowcy nowotarskiej spółki "Nowa Targowica" postawili dziś (piątek 5 kwietnia) ultimatum burmistrzowi Nowego Targu Grzegorzowi Watycha. Twierdzą, że jeśli ten do najbliższego poniedziałku nie przeprosi ich publicznie na łamach pracy to skierują przeciwko niemu do sądu sprawę o zniesławienie. - Burmistrz pomówił naszą spółkę mówiąc w grudniu 2017 roku, że interesuje się nami Centralne Biuro Antykorupcyjne - mówi Janusz Chowaniec, prezes Nowej Targowicy.

Jak twierdzą kupcy z jarmarku, którzy w piątek zwołali konferencje prasową, z zamiarem pozwu noszą się oni już od ponad roku. 29 grudnia 2017 roku na jednej z sesji rady miasta Nowy Targ burmistrz Watycha miał bowiem powiedzieć że zgłosiło się do niego CBA i poprosiło o udostępnienie umowy jaką miasto (jeszcze za kadencji burmistrza Marka Fryźlewicza) podpisało z tworzącą się wówczas spółką Nowa Targowica. Burmistrz dodał, że zmroziła go informacja, że agenci tej instytucji interesują się tymi przedsiębiorcami.

- Dla nas to jest zwykłe pomówienie - mówił wczoraj prezes Nowej Targowicy Janusz Chowaniec. - Na początku machnęliśmy na nie ręką, ale od półtora roku za burmistrzem to kłamstwo powtarzają media. Ostatnio Gazeta Wyborcza napisała, że wiceminister Patryk Jaki spotkał się z nami okraszając to tytułem, że polityk miał kontakty z biznesmenami wobec których toczy się postępowanie CBA. Tymczasem to kłamstwo. Mamy tego dość.

Jak wyjaśniła zatrudniona przez Nową Targowicę prawnik mec. Karolina Szews, w ciągu ostatnich miesięcy dwa razy kierowała ona do burmistrza Watychy pismo z pytaniem czy ma on wiedzę na temat tego by CBA prowadziło jakieś postępowanie ws. spółki prowadzącej plac targowy.

- Dwa razy burmistrz odpisał mi, że nie ma wiedzy o takim postępowaniu - mówi prawniczka. - Dlatego takiego nie ma. CBA nie może od tak sobie do kogoś przyjść i poprosić o jakieś dokumenty. By to zrobić musi podeprzeć się jakimś pismem np. informacją o postępowaniu które musi mieć nadaną sygnaturę. Jeśli burmistrz o niczym takim nie wie to oznacza, że żadne CBA u niego nie było i nie pytało o żadną umowę. Tym samym mówiąc takie rzeczy na sesji zwyczajnie nas pomawiał.

Dlatego jeszcze w piątek Nowa Targowica wysłała do nowotarskiego magistratu pismo z wnioskiem o sprostowanie informacji na łamach prasy. - Jeśli do poniedziałku 8 kwietnia takie się nie pojawi to wyjdziemy na drogę pozwu cywilnego - zapewniła dziennikarzy mec. Szews.

Co na to burmistrz? Prawniczka Nowej Targowicy pytała mnie czy wiem coś na temat postępowania CBA względem tej spółki. Zgodnie z prawda odpowiedziałem, że nie mam takiej wiedzy i radziłem drugiej stronie zapytać o to w samym CBA. Dalej podtrzymuję jednak, że Centralne Biuro Antykorupcyjne prosiło mnie o udostępnienie umowy podpisanej przez mojego poprzednika z tą spółką. Umowę tą wysłałem i nie wiem co się dalej w tym temacie toczyło. Czy wszczęto postępowanie czy nie. Gdyby więc pytanie od prawnika NT brzmiało: "czy przekazywałem dokumenty CBA" to odpowiedź byłaby twierdząca.

Burmistrz twierdzi też, że nikogo przepraszać w prasie nie zamierza. Przy okazji wyjaśnia, że umowa o którą prosili agenci CBA regulowała kwestię dzierżawy miejskich działek na rzecz spółki tworzącej wówczas jarmark. Miasto 5 ha ziemi wydzierżawiło wówczas za kwotę 5 groszy od metra kwadratowego. - Z czynszu mamy zbyt małe przychody zważywszy, że targowica zarabia i to sporo. Gdy ja chciałem by miasto tez coś ze swojej własności miało rozpoczęła się cała awantura - kończy burmistrz.

FLESZ: Więzienie za fałszowanie przebiegu. Są zmiany w prawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nowy Targ: Kupcy z targowicy chcą pozwać do sądu burmistrza miasta - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski