Dla kierowców mamy jednak także dobre informacje. Zdaniem drogowców - mimo problemów z pozyskaniem gruntu - do końca roku gotowe będzie rondo budowane przez miasto na zakopiance.
Miała być oddana w 2017 r.
Plany były bardzo ambitne. Kolejny odcinek wschodniej obwodnicy Nowego Targu miał być gotowy z początkiem 2017 roku. Ba! Jeszcze dwa lata temu mówiło się, że jeśli roboty (które pierwotnie miały ruszyć 1 czerwca 2016 roku) będą przebiegały bez przeszkód, to droga zostanie otwarta być może już w listopadzie br. Do dziś w miejscu, gdzie ma powstać blisko 500-metrowy odcinek drogi, a przez lata znajdował się jarmark, nie wbito jeszcze ani jednej łopaty.
- Blokują nas formalności - przyznaje Grzegorz Watycha, burmistrz Nowego Targu. - Nie mamy jeszcze wszystkich prawomocnych pozwoleń na budowę tego odcinka. Chodzi dokładnie o dwa dokumenty. Pierwszy dotyczy samej drogi. Drugi - budowy ronda, które pozwoli połączyć ją z aleją Tysiąclecia.
Zgoda od ministra
Jak wyjaśnia burmistrz, pozwolenie na budowę drogi miasto miało już w ręku pod koniec 2015 roku. Wydał je starosta nowotarski. Zostało jednak zaskarżone. Trzech właścicieli działek, których trzeba będzie wywłaszczyć pod drogę, złożyło w tej sprawie odwołania.
- Dziś dwa z nich zostały już odrzucone, a procedura odnośnie trzeciego jest na ukończeniu - deklaruje starosta Krzysztof Faber. - Pozwolenie na budowę ponownie będzie wydane miastu już wkrótce. Być może jeszcze w tym roku.
Większy problem dla magistratu stanowi jednak rondo. Ma bowiem powstać na al. Tysiąclecia, która jest jednocześnie drogą krajową nr 49 (Nowy Targ - Jurgów) i musi spełniać odpowiednie parametry. To np. odpowiednio duża odległość pomiędzy dwoma skrzyżowaniami. I właśnie z tym ma kłopot nowotarski magistrat. Planowane rondo na obwodnicy będzie leżeć tylko 300 metrów od skrzyżowania alei z ul. Szaflarską. Dystans powinien być większy i teraz na jego skrócenie zgodę musi wydać minister infrastruktury. Ile czasu mu to zajmie - nie wiadomo, więc dziś nie da się powiedzieć, kiedy budowa wartej 6,5 mln zł obwodnicy ruszy.
- Nawet gdyby decyzja ministra trafiła do nas dziś, to w tym roku na start robót nie ma szans - mówi Watycha. - Trzeba bowiem przeprowadzić przetarg, który wyłoni wykonawcę. To potrwa.
Rondo w Szaflarach będzie
Zdaniem nowotarskich urzędników pocieszające jest jednak to, że mimo niemal trzymiesięcznego przestoju, do końca roku gotowe będzie inne rondo - na zakopiance. Powstaje ono na granicy Nowego Targu i Szaflar. Miasto postanowiło je zbudować, by doprowadzić dojazd do planowanej w sąsiedztwie galerii handlowej Color Park.
Na placu budowy pojawił się jednak problem. Jedną z działek, którą trzeba wywłaszczyć, by móc dokończyć rondo i odbiegającą od niego drogę lokalną, dzierżawi nowotarski biznesmen Tomasz Żarnecki. Ten nie chciał jej wydać i każdy wyrok wywłaszczeniowy zaskarżał.
W ubiegłym tygodniu ostatecznie część działki udało się mu zabrać. Dalej jednak okupuje część gruntu, na którym ma stanąć rondo. Lada dzień wojewoda ma ponownie wydać nakaz egzekucji działki. - Robotnicy są przygotowani, by jeszcze tego samego dnia rozpocząć w tym miejscu prace ziemne - mówi Watycha. - Prac nie jest do wykonania dużo. Dlatego najpóźniej kilkanaście dni po tym, jak tylko wejdziemy w posiadanie terenu, rondo będzie skończone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
