Dyrekcja nowotarskiego szpitala po latach sporu wreszcie zakopała "topór wojenny" z działającymi na terenie placówki związkami zawodowymi. Jak poinformował sekretariat dyrekcji Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu, dyrektor Marek Wierzba podpisał z zakładową "Solidarnością" porozumienie kończące trwający od 2 lat spór zbiorowy.
Co dokładnie obiecał ,,Solidarności" dyrektor, że zgodziła się na taki krok? Szczegółów nie chcą zdradzić obie strony.
Z wysłanego mediom komunikatu wiadomo jednak, że po zawarciu rozejmu zakładowa organizacja związkowa Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego ,,Solidarność" zadeklarowała pełną współpracę ze szpitalem w zakresie rozwiązywania problemów pracowniczych w atmosferze dialogu i porozumienia oraz wzmacniania pozycji szpitala na konkurencyjnym rynku ochrony zdrowia.
Co więcej, szpital utrzymuje, że na podpisanie porozumienia spory wpływ miała też symboliczna rocznica 35 lat od powstania "S". Miała ona dać obu stronom okazję do nowego spojrzenia na konflikt...
Przypomnijmy. Spór zbiorowy w nowotarskim szpitalu trwał od początku 2014 roku. Powstał po tym, jak Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych działający w szpitalu ogłosił, że chce dla swoich pracownic podwyżek pensji.
Dyrekcja co prawda była gotowa przeznaczyć na podwyżki kilkaset tysięcy złotych (każda pracownica miałaby dostać co miesiąc o 350 zł więcej), ale związkowcy chcieli o 2 mln zł więcej.
- Przy takiej kwocie co roku będziemy mieli deficyt w budżecie szpitala - bronił się wówczas Marek Wierzba, dyrektor szpitala.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?