Ich sytuacja jest bardzo trudna. MTS po rozegraniu 22 kolejek jest na 12. miejscu, które zmusza do gry w barażach o utrzymanie. Ma jednak 15 punktów, czyli tyle samo, ile wyprzedzający go AZS AWF Biała Podlaska. Chrzanowianie zajmują jednak niższą lokatę, ponieważ są gorsi w bezpośrednim bilansie gier. Mają tylko punkt zapasu nad KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, który zajmuje pierwsze spadkowe miejsce.
- Nie była to łatwa decyzja - mówi Bugajski. - Zarząd powierzył mi jednak tę funkcję, a ponieważ nie chcieliśmy robić drastycznych zmian, pozostaliśmy w duecie z Adamem, tylko zamieniliśmy się miejscami. Jest końcówka sezonu, więc i tak nikogo z __zewnątrz nie udałoby się ściągnąć. Nie mogłem się nie zgodzić.
Bugajski to wychowanek chrzanowskiego klubu, wieloletni jego zawodnik. Piastował już funkcję trenera, łącząc ją z grą w chrzanowskiej siódemce. - Było to siedem lat temu - mówi szkoleniowiec. - Przez dłuższy czas nie mogłem tego pogodzić. Zespół przejął po mnie Adam Piekarczyk. Mamy teraz przerwę w lidze jest więc czas, by spokojnie popracować. Chłopcy przyjęli zmianę spokojnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
