Nóż w slipkach

Podał nazwisko kolegi, gdyż nie chciał płacić za trzeźwienie

Wkrótce koło Hali Targowej pojawili się policjanci z komisariatu na Grzegórzkach i, w rejonie ulicy Daszyńskiego, zatrzymali wszystkich napastników; byli to mieszkańcy osiedla Złotego Wieku w Nowej Hucie. Ponieważ panowie sporo wcześniej wypili - zostali odwiezieni do izby wytrzeźwień; tam zostali dokładnie przeszukani przez policjantów i okazało się, że jeden z mężczyzn ukrył sprężynowy nóż w... slipkach. Ustalono także, że znają oni mężczyznę, od którego żądali pieniędzy, gdyż mieszka na tym samym co oni osiedlu.
Policja przedstawiła mężczyznom zarzut "dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia", a o ich dalszym losie zdecyduje prokuratura. Jeden z napastników podał fałszywe dane personalne, a gdy to wykryto - tłumaczył, że skłamał, gdyż nie chciał płacić rachunku za pobyt w izbie wytrzeźwień. Podał przy tym nazwisko swojego znajomego, który z pewnością nie zostanie obciążony rachunkiem, gdyż przebywa obecnie w więzieniu. (J.ŚW)