Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Numerek z Gdańska

Redakcja
Do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Krakowie zadzwoniła mieszkanka... Gdańska. Jak się okazało, koło swojego domu znalazła wałęsającego się boksera; ponieważ dał się złapać, okazało się, że ma przy obroży blaszkę - z numerkiem oraz napisem "Kraków".

Jak skojarzyć właścicieli z psem?

   - Dzięki tej wydanej przez nas blaszce identyfikacyjnej (dajemy ją przy okazji opłacania obowiązkowego, rocznego podatku za psa), szybko ustaliliśmy w naszych dokumentach, że właścicielem tego boksera jest mieszkanka Nowej Huty. Nasz pracownik pojechał pod wskazany adres i wprawdzie nikogo nie zastał, gdyż sąsiedzi powiedział, że właściciele mieszkania są właśnie w Gdańsku, ale uzyskał telefon do domu, w którym przebywali na wczasach. Zadzwoniliśmy tam i w ten sposób skojarzyliśmy w Gdańsku właścicieli boksera z Krakowa z kobietą z Gdańska, która go znalazła. Oni też szukali psa, który im uciekł. Gdyby nie ten numerek, prawdopodobnie nie mieliby już żadnej szansy, by na niego trafić - _mówi przedstawiciel KTOnZ.
   Anna Baranowska, sekretarz Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami podaje, że podobnych przypadków w ostatnich tygodniach było znacznie więcej: - _Jakiś pies wszedł do sklepu w Olkuszu. Sprzedawczyni zauważyła, że ma nasz numerek i skontaktowała się z nami. My porozumieliśmy się z kobietą, która zarejestrowała u nas psa, i okazało się, że jej córka pojechała właśnie do Olkusza z czworonogiem, który jej tam uciekł. Dzięki numerkowi do domu wrócił także beagle znaleziony na jednej z krakowskich ulic itd...

   Blaszki z numerkami, wizerunkiem głowy psa i napisem "Kraków" wydawane są przy okazji płacenia podatku za psa - co jest corocznym obowiązkiem właścicieli czworonogów. W tym, podobnie jak w ubiegłym roku, podatek wynosi 22 złote, przy czym połowę stawki płacą emeryci i renciści, a zwolnione z płacenia są osoby, które ukończyły 70 lat (przez rok nie płaci się również podatku za psa wziętego z azylu). Od początku roku zarejestrowano około 6550 psów, przy czym 5545 osób zapłaciło podatek (inni byli zwolnieni i wykupili tylko znaczki). Niezależnie jednak od tego, czy ktoś płaci, czy nie, każdy winien kupić blaszkę z numerkiem, która kosztuje 2 złote. - Właśnie przy tej okazji dane właściciela czworonoga wprowadzane są do komputera i jeśli pies ma blaszkę przy obroży, a gdzieś się zabłąka - zawsze można znaleźć jego pana, właśnie dzięki przypisanemu psu numerkowi - _dodaje Anna Baranowska. - Podatek można u nas płacić, a także uzyskać numerek od poniedziałku do piątku od godz. 9 do 15, a we wtorki między godz. 11 a 17 (ul. Floriańska 53). Bardzo wiele osób dzięki temu numerkowi odzyskało swoich pupili._
(J.ŚW)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski