O czasie i czasomierzach

Tylko do końca lutego

Tylko do końca lutego

W Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce

   Jeszcze tylko do końca lutego w Zamku Żupnym w Wieliczce czynna będzie wystawa "Od klepsydry do zegarka elektronicznego". Kto jeszcze nie powędrował po tej swoistej opowieści o czasie i sposobach jego mierzenia, polecamy tę czasową ekspozycję Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce.
   Upływ czasu zawsze człowieka fascynował, stąd kolejne próby jego jak najprecyzyjniejszego odmierzania i o tym opowiada ta wystawa. Są tu więc zgromadzone zarówno pierwsze czasomierze: klepsydry i zegary słoneczne, jak i czasomierze mechaniczne - od pierwszych wieżowych, po okrętowe, wiszące, stojące, kominkowe, naręczne. Nie brakuje wśród eksponatów oczywiście najnowszych chronometrów elektronicznych oraz odmierzających czas z niewyobrażalną dokładnością zegarów atomowych. Każdy z eksponatów ma swoją ciekawą historię, a wiele z nich to prawdziwe arcydzieła sztuki zegarmistrzowskiej. To choćby kieszonkowy zegar słoneczny z 1764 r., zegarek "koronacyjny" cesarza Napoleona I, zegarek będący własnością Adama Mickiewicza, a podarowany mu przez Towiańskiego w Paryżu 1841 w r. czy okrętowy zegar słoneczno-mechaniczny z XVII w. Choć prezentowane zegary zatrzymały się o różnych godzinach, czas wciąż nieubłaganie płynie...
   Eksponatów na tę wystawę użyczyły: Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, Muzeum Narodowe w Poznaniu, Muzeum Okręgowe w Tarnowie, Muzeum Miar Głównego Urzędu Miar w Warszawie, Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, zamek królewski na Wawelu oraz gospodarz obiektu Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce. Tekst i fot. (WR)