Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O hamowaniu słów kilka

Redakcja
Zacznijmy od małych samochodów, które z reguły legitymują się dłuższą drogą hamowania niż auta należące do wyższych klas. Zazwyczaj są to pojazdy krótkie, wąskie i wysokie, a przy tym wyposażone w przedni napęd. W efekcie mają dość wysoko usytuowany punkt ciężkości i nieproporcjonalny rozkład mas. Podczas gwałtownego hamowania przód takiego auta zostaje bardzo mocno dociążony, a tył maksymalnie odciążony. Taki rozkład sił sprzyja odrywaniu się tylnych kół od podłoża i w rezultacie auto bardzo szybko może tracić stabilność, wpadając w poślizg.

KM

Kupując samochód rzadko zwracamy uwagę na jego hamulce. A przecież to one decydują często o naszym być lub nie być, gdy przydarzy się nam wypadek. Przeciętny użytkownik samochodu nie zdaje sobie nawet sprawy, jak duże istnieją różnice pomiędzy najlepiej a najgorzej hamującymi autami i skąd się one biorą.
 Aby temu zapobiec montuje się korektory siły hamowania. Niestety, ze względu na ograniczoną precyzję ich działania efekty nie są zadowalające. Sytuacje poprawia nieco ABS, który nie dopuszcza do zablokowania kół bez względu na przyczepność nawierzchni.
 Dodatkowo hamulce stosowane w samochodach o niewielkich gabarytach są wyjątkowo podatne na fadind. Zjawisko to polega na tym, iż w miarę rozgrzewania się tarcz hamulcowych współczynnik tarcia pomiędzy okładziną a tarczą gwałtownie się zmniejsza, co powoduje znaczne wydłużenie drogi hamowania. W przypadku fiata cinquecento różnica ta wynosi aż 7 metrów.
 Układy hamulcowe legitymujące się miernymi parametrami nie są jedynie domeną małych samochodów. I wśród tych większych zdarzają się takie przypadki. Przykładem może być tu starszy model nissana primery 2.0d, który przy prędkości 100 km/h potrzebuje aż 57 m, by się zatrzymać. Jeszcze gorzej wygląda to w przypadku opla frontery, który do zatrzymania potrzebuje aż 59 metrów.
 Najsprawniej hamują oczywiście auta sportowe dysponujące kompletem wentylowanych tarcz uzbrojonych w wielotłoczkowe zaciski. Takim zestawem właśnie dysponuje najskuteczniejszy samochód rajdowy grupy N - mitsubishi lancer evo 6.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski