Fot. Wacław Klag
Ciepłociąg
Ulica będzie zamknięta być może nawet do przyszłego piątku. Woda gruntowa lub np. z kolektora ściekowego podmyła kanał ciepłowniczy (nie wiadomo czy była tam tylko ziemia, czy rozkruszył się beton - konstrukcja powstała kilkadziesiąt lat temu), który opadł na dwa magistralne rurociągi (jest to magistrala północna, jedna z czterech głównych w Krakowie) o średnicy 700 milimetrów; wszystko wisiało w powietrzu i w każdej chwili, np. w czasie przejazdu ciężkiego samochodu, mogło dojść do pęknięcia rurociągów i poważnej awarii ciepłowniczej.
- Wszystko zostało już zabezpieczone, pracujemy cały czas, ale roboty mogą potrwać kilka dni, nawet do przyszłego piątku; pod rurociągami musi zostać wylana betonowa płyta, która będzie trzymała całą konstrukcję - mówi Marek Mazurek, dyrektor ds. eksploatacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Przypomnijmy, że tydzień temu, prawie tym samym miejscu, kopało na głębokość 6 m Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, którego kolektor okazał się nieszczelny. Być może to właśnie on podmył magistralę.
(J.ŚW)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?