Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O niektórych pomysłach Bruksela nic nie słyszała

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Priorytetem dla Komisji Europejskiej jest dokończenie trasy S7
Priorytetem dla Komisji Europejskiej jest dokończenie trasy S7 fot. Michał Gąciarz
Unijne dotacje. Polscy politycy mówią o inwestycjach, ale nie ubiegają się o ich finansowanie.

Metro w Krakowie? Północna obwodnica Krakowa? Szybka Kolej Aglomeracyjna? To inwestycje, które podawane są jako przykłady dużych projektów finansowanych z unijnych dotacji. Urzędnicy w Brukseli nadzorujący wydawanie europejskich funduszy przez Polskę oficjalnie o nich nie słyszeli.

- Wiele takich projektów funkcjonuje tylko w obiegu informacyjnym w Polsce. Mówi o nich jakiś ważny polityk, pojawiają się informacje prasowe na ich temat, ale oficjalnie nikt ich do unijnego finansowania nie zgłosił - mówi nam pracownik Komisji Europejskiej, nadzorujący unijne finansowanie polskich inwestycji.

Jako najlepszy przykład takiej inwestycji wymienia centralne lotnisko w Polsce. Na temat jego budowy trwa ogólnokrajowa dyskusja. Wicepremier Mateusz Morawiecki uważa je za jeden z priorytetów obecnego rządu, który przyniesie dodatkowy bodziec rozwoju gospodarczego.

Ten projekt nie ma jednak żadnych szans na sfinansowanie z funduszy przewidzianych dla Polski do roku 2020, a o tym, na co można będzie je wydawać później, Komisja Europejska zdecyduje najwcześniej za rok. Dla Brukseli centralne lotnisko nie jest priorytetem, bo ona niedawno dofinansowała rozbudowę Okęcia w Warszawie, a do tego w sąsiedztwie są jeszcze Modlin i Łódź. Co ważne - Polska nie zgłosiła lotniska centralnego do finansowania z unijnych funduszy, nawet nie zasygnalizowała Komisji Europejskiej, że przymierza się do jego budowy i chciałaby otrzymać wsparcie finansowe.

W podobnej sytuacji są niektóre małopolskie inwestycje. Trwająca od kilku lat dyskusja o budowie metra w Krakowie ani raz nie przełożyła się na formalny wniosek o przyznanie dotacji z europejskich funduszy. - Dla nas ten projekt nie istnieje - nie kryje urzędnik z Brukseli.

Choć przyznaje, że wiele razy czytał o nim w gazetach i internecie, także o tym, że chcemy dostać na metro unijną dotację, żadnego dokumentu w tej sprawie nie widział. Komisji Europejskiej podoba się obecne podejście władz miasta do rozbudowy sieci tramwajowej oraz zakupu nowoczesnego taboru.

Na finansowanie z unijnych dotacji na razie nie ma również szans północna obwodnica Krakowa. A jej budowę w najbliższych latach obiecuje minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

- Teoretycznie polski rząd może zmienić listę inwestycji drogowych finansowanych z unijnych funduszy, samo wpisanie północnej obwodnicy Krakowa do Krajowego Programu Budowy Dróg Krajowych dla nas nie ma jednak żadnego znaczenia. Jeśli ta obwodnica miałaby dostać wsparcie, odbyłoby się to kosztem jakiejś innej drogi, a utrzymania obecnej listy pilnują lokalni działacze ze wszystkich regionów. Zmiany będą więc trudne do wprowadzenia - tłumaczy przedstawiciel Komisji Europejskiej.

Dla niej priorytetem jest dokończenie drogi ekspresowej S7, zarówno w Krakowie, jak i w kierunku Podhala oraz województwa świętokrzyskiego. A na północną obwodnicę rząd powinien znaleźć pieniądze w kraju, bo dodatkowych unijnych dotacji dla Polski nie będzie.

Minister Adamczyk zapewnia jednak, że na północną obwodnicę Krakowa będą unijne dotacje, bo z krajowego programu drogowego wypadną inwestycje o mniejszym znaczeniu. - Zdaję sobie sprawę, że każde takie wykreślenie spotka się z oporem w moim klubie parlamentarnym, ale nie mogę się zgodzić na finansowanie dróg, na których natężenie ruchu jest kilka razy mniejsze niż w okolicach Krakowa - mówi Andrzej Adamczyk.

Ale są też inwestycje, o których Bruksela nie słyszała, choć wydaje na nie wiele milionów. To choćby Szybka Kolej Aglomeracyjna.

Wszystko dlatego, że unijni urzędnicy identyfikują dany projekt z podmiotem, który go realizuje. A dotacje na SKA otrzymuje kilka instytucji, np. Polskie Linie Kolejowe na modernizację i rozbudowę torowisk, marszałek Małopolski na zakup nowych pociągów, a do tego gminy finansują budowę systemu park&ride oraz nowych przystanków kolejowych. I choć z SKA korzysta coraz więcej osób oraz otwierane są kolejne linie, to w Brukseli jako wzór budowy kolei miejskiej przedstawiana jest Łódź. - Może to kwestia lepszej promocji - przyznaje urzędnik Komisji Europejskiej.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski