O puchary starosty

Przesławice

W turnieju piłki nożnej o puchary starosty miechowskiego Mieczysława Bertka walczyły trzy zespoły seniorów oraz dwie formacje futbolowe juniorów.

   Szkoda tylko, że nie ma ławek dla kibiców (polegiwano na trawie za boczną linią), ale znając przedsiębiorczość radnego z tej wsi Marka Dubasa, i tego miejscowy "Zryw" się dopracuje.
   Wszystkie spotkania sędziował nauczyciel WF, również radny Miechowa Andrzej Wachacki. Pojedynki prowadzone systemem "każdy z każdym" były bardzo zacięte, zwłaszcza mecz Northstar Miechów - Zryw Przesławice, zakończony remisem 1-1. Oto ostateczna kolejność miejsc: 1. Olimpia Czaple Wielkie, 2. Northstar Miechów, 3. Zryw Przesławice.
   Dramatyczny przebieg miało również spotkanie drużyn juniorów Olimpii Czaple Wielkie ze Zrywem, które zakończyło się remisem 2-2. Zwycięzcę tej grupy turniejowej (Zryw) wskazały dopiero rzuty karne. Młodzi przesławiczanie uratowali sportowy honor swojej miejscowości.
   Szczególnie obiecująco zaprezentowali się młodzi zawodnicy Olimpii z gołczańsko-miechowskiego pogranicza, grający w składzie: Sławomir Chochorek, Marek Szczepka, Michał Dorman, Przemysław Toporek, Łukasz Lisiakiewicz, Paweł Komenda, Piotr Kozioł, Dariusz Mucha, Dawid Stawiarski, Artur Włodarczyk, Grzegorz Studziżba, Sławomir Paluch (prezes Leszek Bogacz, kierownik drużyny Robert Szczepka). Niewiele brakowało, aby to oni byli zwycięzcami i wywieźli puchar starosty.
   Jak nam powiedzieli działacze przesławickiego Zrywu, nie był to jedyny turniej piłkarski podczas tych wakacji. Już w najbliższą niedzielę (godz. 15) okoliczne zespoły będą się potykać o puchar przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Rady Powiatu Miechowskiego Krzysztofa Świerczka. - _Nasz skromny obiekt jest zawsze otwarty dla młodzieży. Aby tylko było o co grać... - _powiedział Marek Dubas. Tekst i fot. (WOJ.)