Walka była zacięta i przyniosła bardzo wyrównany wynik. Paweł Machnicki wygrał zdobywając 178 głosów więcej niż jego kontrkandydat - Tomasz Suś.
WIDEO: Mówi Paweł Machnicki
Autor: Katarzyna Hołuj, Dziennik Polski
Na pierwszego zagłosowało 2665 osób, a na drugiego - 2487. Procentowo poparcie dla nich wyniosło odpowiednio: 51,73 do 48,27. Porównując te wyniki do pierwszej tury, widać, że Susowi udało się przez ostatnie dwa tygodnie przekonać do siebie więcej osób. Jednak Pawłowi Machnickiemu, który w I turze był najlepszy, wystarczyło głosów, aby teraz przekroczyć wymagany próg i wygrać.
- Nie czuję niedosytu, bo wiedziałem, że będzie to kampania taka, jakiej dawno w Dobczycach nie było. Nie uważam, aby mój wynik był rewelacyjny, ale czuję satysfakcję z tego, że to moje zwycięstwo, odniesione bez układów politycznych i personalnych, a otrzymywałem propozycje "nie do odrzucenia" - powiedział w rozmowie z nami Paweł Machnicki. Na pytanie, z jakich stron padały owe propozycje, odpowiedział, że z różnych.
WIDEO: Mówi Tomasz Suś
Autor: Katarzyna Hołuj, Dziennik Polski
O jego sukcesie przesądziły głównie wsie, a w szczególności Dziekanowice, gdzie zdobył ponad dwukrotną przewagę nad Tomaszem Susiem i Brzączowice, gdzie przewaga była prawie dwukrotna.
Podobnie, jak w pierwszej turze, Paweł Machnicki wygrał w sześciu z dziewięciu obwodów, a Tomasz Suś w trzech, choć nie były to te same miejsca. Suś powtórzył sukces w "dwójce" w Dobczycach (Przedszkole nr 1) i w "szóstce" - Stadnikach. O dwa głosy przegrał w swoim macierzystym obwodzie, czyli "trójce", za to wygrał tym razem w Stojowicach. W tych ostatnich też zresztą o wyniku przesądziły pojedyncze głosy; Tomasz Suś miał ich o sześć więcej niż Paweł Machnicki.
- Oczywiście, że startuje się po, aby wygrać, ale mam satysfakcję, że zagłosowała na mnie prawie połowa mieszkańców, którzy poszli do wyborów - mówi Tomasz Suś. Zapytany, czy spróbuje swoich sił jeszcze raz, w następnych wyborach, odparł: - Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam.
Stanisław Bisztyga, były senator PO, a obecny wiceprezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego uważa, że kto by nie został burmistrzem i tak pozostanie w cieniu zmarłego Marcina Pawlaka. Do jego osoby odniósł się także nowy burmistrz. - Wynik świadczy o tym, jak wielką osobowością, wręcz instytucją był Marcin Pawlak. Potrafił uzyskać poparcie rzędu 70-80 proc. - mówił Paweł Machnicki. Sam przez wiele lat był jego zastępcą. Swojego "wice" ma przedstawić 6 maja, podczas sesji Rady Miejskiej.
Mieszkańcy poszli do wyborów prawie tak samo licznie, jak w pierwszej turze. Frekwencja wyniosła wtedy 44,8, a teraz 44,1 . Ale wtedy i teraz ponad połowa uprawnionych do głosowania została w domach. Najwyższą frekwencją odnotowano w Stojowicach (53,62 proc.), najniższą zaś w Brzączowicach (35,40 proc.).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?