Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obama traci zaufanych współpracowników

Sylwia Arlak
Stany Zjednoczone. Eric Shinseki zrezygnował ze stanowiska sekretarza departamentu do spraw weteranów, pozostawiając zastępcy trudne zadanie naprawy zrujnowanego systemu opieki zdrowotnej.

Tysiące weteranów czeka na opiekę w szpitalach. Niektórzy z tzw. listy oczekujących w szpitalu w Phoenix w Arizonie zmarli, nim zdążyli spotkać się ze specjalistą.

Rezygnacja Shinsekiego uruchomiła burzę krytyki. Barack Obama potwierdził doniesienia o sytuacji w służbie zdrowia na specjalnej konferencji prasowej. Dodał też, że w tej chwili najważniejsze jest zapewnienie należytej opieki tym, którzy jej potrzebują. Szacuje się, że wymaga jej nawet 6,5 mln weteranów. Obowiązki sekretarza przejął zaś zastępca Shinsekiego.

– Moje osobiste i zawodowe zaangażowanie, lojalność wobec weteranów, ich rodzin i ocalałych były motorem tej decyzji – powiedział Shinseki.

Sytuacja ma bardzo ścisły związek ze skandalem, który wybuchł po tym, jak federalne śledztwo pokazało, że istnieje zagrożenie dla zdrowia i życia nawet 1700 weteranów. Do dymisji sekretarza departamentu ds. weteranów od kilku tygodni wzywali republikanie. Przyłączyła się do nich też część demokratów.

Równie niespodziewana była rezygnacja Jaya Carneya ze stanowsika rzecznika Białego Domu. Choć Carney poinformował prezydenta o swoich planach już w kwietniu, świat dowiedział się o tej decyzji dopiero w piątek. Sam tłumaczył ją chęcią poświęcenia czasu rodzinie.

Stanowisko Carneya obejmie jego zastępca Josh Earnest, który pracował przy kampanii prezydenckiej w 2008 r. To on będzie towarzyszył Barackowi Obamie w jego nadchodzącej podróży po Europie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski