20-lecie "Solidarności"
Skromne uroczystości 20-lecia "Solidarności" obchodzono w ZNTK SA w Nowym Sączu. Po dziękczynnej mszy św. w kościele kolejowym kilkudziesięciu działaczy spotkało się w ośrodku wypoczynkowym w Cieniawie.
Niedługo potem związkowcy otrzymali lokal przy ul. Zygmuntowskiej w Domu Robotniczym. 16-17 grudnia 1980 delegacja ZNTK ((Baran, Jarecki, Stefan Popiela i Leon Nowakowski) wzięła udział w odsłonięciu pomnika poległych stoczniowców w Gdańsku i tablicy pamiątkowej w Gdyni.
W styczniu 1981 podczas wyborów do KZ w ZNTK: po nieoczekiwanej rezygnacji faworyta Józefa Filipka (w pierwszej turze dostał 90 proc. głosów), przewodniczącym został Stanisław Cichoński (122 głosy), wiceprzewodniczącym Konstanty Konar (75 głosów), sekretarzem - Jan Żuchowicz, skarbnikiem - Władysław Mikulec.
Wiosną (od lutego do czerwca) prowadzono w świetlicy ZNTK rozmowy między komisją rządową a nowosądecką "Solidarnością". Z ówczesnych ustaleń: odstąpiono m.in. od budowy nowego gmachu dla KW PZPR (37 tys. m sześc.) w Nowym Sączu.
Do współzałożycieli Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych przy ZNTK w Nowym Sączu we wrześniu 1980 r. należał Eugeniusz Baran (wówczas pracownik wydziału W-22):
- Główny strajk (najpierw na spalinówkach, potem na wydziale wagonowym) i rozmowy z ówczesnym dyrektorem odbyły się 18 września 1980 r. Pragnę podkreślić dobrą postawę ówczesnego dyrektora Władysława Stendery, który zaakceptował nasze postulaty. 26 września wybrano mnie wiceprzewodniczącym Tymczasowego Komitetu Założycielskiego. Pod koniec października uczestniczyłem w głodówce kolejarzy we Wrocławiu, gdzie powstała Krajowa Komisja Porozumienia ZNTK-ów i PKP.
Ze zjazdu "Solidarności" w Gdańsku zapamiętał słowa generała Mieczysława Boruty-Spiechowicza: Ojczyzna w potrzebie, ale nie w niebezpieczeństwie. Nie dajmy się zastraszyć, bo strach jest złym doradcą. A Polska, Polska bardzo potrzebuje dobrych rad. W jedności, w prawdzie, nikt was nie pokona.