Oberwanie chmury

   W gminie Piwniczna wylały potoki. Wzburzona woda na kilka godzin uniemożliwiła dojazd m.in. do Pijalni Głównej, gdzie w ramach Dni Piwnicznej odbywały się zaplanowane wcześniej imprezy (spotkanie z Istvanem Kovacem, konsulem Węgier w Krakowie, który promował swoją książkę poświęconą gen. Bemowi). Rwący nurt poważnie uszkodził drogi dojazdowe do przysiółków Łomnicy, Głębokiego i Wierchomli, praktycznie odcinając je od świata.
   - W rejon Piwnicznej zostały wysłane wszystkie jednostki przeznaczone do walki z żywiołem - powiedział nam wczoraj kpt. Paweł Motyka, rzecznik prasowy komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. - Na miejsce wyjechała też specjalna grupa operacyjna, która ma ocenić sytuację i kierować działaniami straży.
   Gwałtowne ulewy przeszły wczoraj także nad Limanowszczyzną. W Jurkowie (gmina Dobra) pod wodą znalazło się centrum wsi. Zalana tam została szkoła, budynek poczty oraz restauracja. Kilka godzin trwała walka o uratowanie mostu w Kasinie Wielkiej (gmina Mszana Dolna), któremu poważnie zagroziły konary drzew niesione z nurtem potoku. Udrażniano też zatkane przez gałęzie przepusty w Kamienicy i Szczawie (gmina Kamienica). Wydostająca się stamtąd woda podtopiła kilka pobliskich gospodarstw.
   Wieczorem pojawiły się nieoficjalne informacje o rzekomej ofierze ulewy, która miała utonąć w Popradzie. Straż pożarna nie potwierdziła jednak tych doniesień.
   Ulewne deszcze przeszły również wczoraj po południu nad Krakowem i okolicami. Najbardziej padało w Balicach, Rząsce, Szczyglicach, Tenczynku i Zabierzowie, a także Czernichowie, Krzeszowicach i Cholerzynie. Bez prądu przez kilka godzin pozostawało w sumie kilkaset osób. (SZEL, MM)