Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obfity śmigus-dyngus

SIE
Zarówno Straż Miejska, jak i policja odebrały wczoraj bardzo dużą liczbę zgłoszeń o oblewaniu wodą. - Dzisiaj są praktycznie wyłącznie tego typu zgłoszenia - mówił dyżurny SM. Podobnie było w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym. - Nie są to poważne incydenty, nie było żadnych zniszczeń pojazdów, ani poszkodowanych. Najczęściej to młodzi chłopcy czekają na przystankach i oblewają wodą pasażerów, gdy tylko otworzą się drzwi - wyjaśniał dyżurny MPK.

Pogoda dla oblewaczy

   Nie było wczoraj ani jednego suchego punktu miasta - śmigusowe zgłoszenia napływały do policji i SM z każdej dzielnicy. Najbardziej suchym miejscem okazał się - o dziwo - odpust na Salwatorze, który dawniej słynął z tego, że nie wracało się stamtąd bez kontaktu z wodą. Tym razem policyjne patrole i radiowozy zapewniły zabezpieczenie przed oblaniem. - _Zawsze na Emaus organizowane są dodatkowe siły - _wyjaśniał dyżurny policjant.
(SIE)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski