Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obietnice dla sądeczan

Katarzyna Gajdosz
Wojewoda Józef Pilch przywróci to, co Sądecczyźnie odebrał wojewoda Jerzy Miller. W nowosądeckiej komendzie PSP przygotowano miejsce dla dyspozytorni pogotowia
Wojewoda Józef Pilch przywróci to, co Sądecczyźnie odebrał wojewoda Jerzy Miller. W nowosądeckiej komendzie PSP przygotowano miejsce dla dyspozytorni pogotowia Katarzyna Gajdosz
Nowy Sącz. Wojewoda małopolski Józef Pilch zapowiada, że zajmie się sprawą przywrócenia dyspozytorni pogotowia ratunkowego i laboratorium sanepidu na Sądecczyźnie

- Teraz nadszedł czas na Sądecczyznę - tą krótką zapowiedzią senatora Stanisława Koguta (PiS) można podsumować środowe spotkanie samorządowców i posłów z regionu z wojewodą małopolskim Józefem Pilchem.

Nowe władze zapowiadają, że przywrócą w Nowym Sączu to, co zniknęło za czasów wojewody Jerzego Millera.

- Tylko w naszym przypadku będą to nie moje, ale wspólne decyzje wszystkich samorządów. Podejmiemy je tuż po Światowych Dniach Młodzieży - zaznaczył Pilch.

Przywróceniem w Sączu dyspozytorni pogotowia ratunkowego i laboratorium sanepidu zajmie się po wizycie w Polsce papieża Franciszka, bo teraz koncentruje się na przygotowaniach do tej wizyty. Tym argumentem wytłumaczył brak konkretów.

Za to senator Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Kogut przekonywał, że z całą pewnością do Sącza wróci i dyspozytornia, i laboratorium. Podał nawet terminy.

- W maju nastąpi reaktywacja Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, w sierpniu dyspozytorni, a laboratorium wróci zaraz po przedstawieniu wojewodzie argumentów za taką zmianą - mówił.

Z próbkami do Krakowa

Decyzją poprzedniego wojewody Jerzego Millera w całym województwie funkcjonują trzy laboratoria sanepidu, główne w Krakowie oraz dwie filie w Tarnowie i Wadowicach.

W Nowym Sączu z powodu jego likwidacji pracę straciło 18 osób. Stanisław Morawski, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nowym Sączu, nie ma wątpliwości, że laboratorium jest potrzebne. Zwłaszcza że ostatnio często zdarzają się zatrucia pokarmowe.

- Najczęściej dochodzi do nich w weekend. Jestem zmuszony szybko zorganizować transport zakażonych próbek do Krakowa, bo na miejscu już ich nie możemy zbadać - żali się Morawski.

Za przywróceniem laboratorium przemawiać ma również to, że Sądecczyzna jest regionem turystycznym. Podczas ferii i wakacji przebywają tu grupy kolonijne, o których bezpieczeństwo należy szczególnie zadbać.

System do zmiany

Wojewoda Pilch podkreśla, że na razie musi zadbać o bezpieczeństwo 2,5 miliona pielgrzymów, którzy przyjadą na Światowe Dni Młodzieży. Dlatego nie jest możliwe zajęcie się teraz sądeckimi sprawami. Jego zdanie podziela Józef Zygmunt, dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego.

- Decyzja o likwidacji dyspozytorni była jedną z bardziej nieprzemyślanych i zburzyła system budowany przez lata - uważa Zygmunt. Dodaje, że zmiany muszą być przeprowadzone racjonalnie, a najlepszą datą na ich wprowadzenie jest styczeń 2017 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski