Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obietnice, groźby i słowo honoru

O. Leon Knabit
Słowo na niedzielę. Obiecać i dotrzymać obietnicy to zdecydowanie za dużo jak na jednego człowieka – mówi aktualne wciąż porzekadło. I dlatego tak wiele niedotrzymanych obietnic, zobowiązań, a nawet ślubów i przysiąg.

Po co więc w ogóle obiecywać? Czasem wręcz po to, by zrobić dobre wrażenie. Tak wielu ludzi wciąż wierzy obietnicom, łudząc się naiwnie, że może wreszcie tym razem nie zostaną oszukani. Czasem znów przecenia się swoje możliwości, nie znając dostatecznie siebie. A czasem zupełnie świadomie wprowadza się otoczenie w błąd dla osiągnięcia jakichś wymiernych osobistych korzyści.

Ale podobnie ma się sprawa z groźbami. Ja panu pokażę, ja pana nauczę, pan nie wie, kim ja jestem… A nawet i w domu słyszy się często od rodziców: nie pójdziesz, nie zrobisz, nie pozwalam.

I jakże często zarówno obietnice, jak i groźby rozpływają się jak dym w powietrzu. Ubolewamy nad takimi postawami, nad niekonsekwencją, nad niedojrzałością, przynoszącą niekiedy wielkie szkody w wymiarze indywidualnym i społecznym.

Takich ludzi nikt nie bierze na serio. Ot, nagada się, pokrzyczy, a i tak nic z tego nie wychodzi. Mogą się oni jednak przydać mocnym i zdecydowanym. Bo można nimi łatwo manipulować i używać do osiągnięcia swoich celów, często za cenę taniego pochlebstwa albo jakiejś korzyści materialnej.

I tu pora na wejrzenie w głąb swojego ja. Czy jestem zdolny do szczerej refleksji, obejmującej moje osobiste postawy? Czy jestem podobny do drugiego syna z dzisiejszej ewangelii, który nawet gdy powie „nie” pod wpływem pierwszego impulsu, potrafi zmienić decyzję, przeprosić, naprawić krzywdę?

Jezus prowadzi nas wszystkich do Ojca. Ale nie chce wieść ze sobą niekarnej gromady niedojrzałych stworzeń. Kocha nas szczerze, co krzyżem potwierdził. Daje moc, byśmy umieli być takimi choćby jak harcerze, o których ongiś (a może i dzisiaj!?) mówiono: „Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski