Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obligacjami załatają dziury

Paweł Chwał
Ul. Jarzynowa tonie w dziurach. - Trudno tędy przejść, a co dopiero przejechać - mówi Zuzanna Ścieńska
Ul. Jarzynowa tonie w dziurach. - Trudno tędy przejść, a co dopiero przejechać - mówi Zuzanna Ścieńska fot. Paweł Chwał
Tarnów. Miasto dzięki obligacjom chce zdobyć aż 50 mln zł, by wyremontować osiedlowe ulice. Wybór tych, które będą naprawione na początek, odbywać się będzie na podstawie rankingu.

Ul. Jarzynowa w Mościcach nie przypomina drogi miejskiej. Dziura na dziurze, brak asfaltu i tumany kurzu unoszące się za każdym samochodem, który tędy przejeżdża.

- Wiele razy pisaliśmy do władz miasta, żeby nam ją wyremontowano. Ciągle obiecują, a my czekamy i cierpimy - mówi Zuzanna Ścieńska, mieszkanka Mościc.

W złym, a nawet bardzo złym stanie jest w Tarnowie większość z blisko siedmiuset ulic osiedlowych. Pokazała to inwentaryzacja przeprowadzona na zlecenie magistratu. Najwięcej dróg dojazdowych i tzw. zbiorczych jest właśnie w Mościcach - aż 114, niewiele mniej w Gumniskach - 100, i w Krzyżu - 98.

W ciągu najbliższych trzech lat magistrat planuje wyremontowanie 30-40 procent tych, które prezentują się najgorzej. Potrzebuje na ten cel aż 50 mln zł. Pieniądze pochodzić mają z obligacji, które Tarnów zamierza wyemitować we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.

Ulice do punktacji

Wybór ulic do naprawy w pierwszej kolejności odbywać się ma na podstawie dziewięciu kryteriów. Biorąc pod uwagę każde z nich, można będzie zdobyć określoną liczbę punktów. Która ulica zdobędzie najwięcej punktów, zostanie wyremontowana najpierw.

- Chodzi o to, aby wybór był obiektywny i akceptowalny społecznie - tłumaczy Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.

Jeśli po danej ulicy kursują autobusy miejskie, otrzyma ona 10 pkt. Jeśli znajdują się przy niej obiekty o charakterze publicznym: szkoły, przedszkole, sklepy czy kościoły - dostanie kolejnych 15 pkt.

Za brak chodników można będzie zainkasować 30 pkt, a za zły stan nawierzchni 50 kolejnych. Dodatkowo premiowane będą te ulice, dla których jest już przygotowana dokumentacja umożliwiająca podjęcie remontu od zaraz, a także takie, gdzie prowadzono już prace wymagające kontynuacji. Dużą rolę odgrywać będzie również liczba osób mieszkających przy danej ulicy oraz to, czy jest to droga zbiorcza czy ślepa. Na największy bonus, aż 150 pkt, mogą liczyć te drogi, których remont współfinansować będą rady osiedli. - Rady osiedli mają do dyspozycji ponad 3,5 mln zł. Gros tych pieniędzy może być skierowane właśnie na drogi. Mają czas do końca września, aby zastanowić się nad tym, które ulice zechcą wesprzeć finansowo i tym samym pomóc im awansować w przygotowywanym rankingu - informuje Roman Ciepiela.

Asfalt nie wszędzie

Prace na ulicach osiedlowych niekoniecznie wiązać się będą z tym, że na wszystkich pojawi się gładka nawierzchnia asfaltowa. W niektórych przypadkach remonty polegać będą na utwardzeniu, tak aby można było łatwo i wygodnie przejechać.

- Gdybyśmy chcieli wyasfaltować wszystkie drogi osiedlowe w Tarnowie, musielibyśmy mieć do dyspozycji nieosiągalną kwotę, nawet 300-400 mln zł - przyznaje prezydent Ciepiela. Magistrat negocjuje obecnie warunki emisji obligacji z bankiem. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą radni podczas wrześniowej sesji.

Już wiadomo, że pozyskanych w ten sposób 50 mln zł przeznaczonych zostanie wyłącznie na drogi osiedlowe. Przebudowa pozostałych, w tym arterii wylotowych - jak choćby ul. Lwowskiej czy Tuchowskiej - finansowana będzie z puli, którą miasto pozyska m.in. z funduszy unijnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski