Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obniżka wynagrodzeń w samorządach już obowiązuje. Cięcie uposażeń poselskich opóźnia się

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Rząd tnie pensje samorządowcom. Oni pierwsi zostaną ukarani za aferę z n nagrodami ministrów. Rozporządzenie obniżające wynagrodzenia w samorządach dziś weszło w życie, ustawa obcinająca uposażenia posłów i senatorów ciągle nie jest obowiązującym prawem.

Dzisiaj wchodzi w życie rozporządzenie Rady Ministrów, na mocy którego pensje władz samorządowych zostaną obcięte o 20 proc. Niższe wynagrodzenia w gminach, powiatach i województwach będą wypłacane od lipca.

Marszałek małopolski Jacek Krupa straci ok. 2,5 tys. zł. Dziś jego miesięczne pensja brutto to 12 365 zł, po cięciach spadnie poniżej 10 tys. zł.

Obecnie na pensję marszałka składa się wynagrodzenie zasadnicze (6500 zł), dodatek stażowy (20 proc. wynagrodzenia zasadniczego, a więc 1300 zł), dodatek funkcyjny (2500 zł) i dodatek specjalny (2065 zł). Wszystkie te składniki zmaleją o jedną piątą. Tak samo będą maleć składowe pensji wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast, a także starostów.

Przeciwko nowym regulacjom stanowczo zaprotestowały samorządowe organizacje. Przedstawiciele Związku Miast Polskich, Związku Gmin Wiejskich RP, Związku Powiatów Polskich, Unii Metropolii Polskich, Unii Miasteczek Polskich i Związku Województw RP - we wspólnym oświadczeniu uznały, że rządowe rozporządzenie jest niezgodne z prawem.

Przyjęto je bowiem bez konsultacji ze stroną samorządową, nie było też żadnych konsultacji społecznych nowych regulacji. Wprawdzie w lutym tego roku do Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego trafił projekt zmian w rozporządzeniu o płacach w samorządach, ale nie było w nim mowy o cięciach pensji osób na kierowniczych stanowiskach. Samorządowcy zaapelowali więc do prezydenta Andrzeja Dudy, by skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie konstytucyjności rządowego rozporządzenia.

Ale to niejedyna wątpliwość związana z cięciem wynagrodzeń w samorządach. PiS zapowiedział wprowadzenie zasady, wedle której gospodarz gminy, powiatu czy województwa zarabiałby i tak najwięcej. Dziś szefowie spółek komunalnych, a nawet niektórzy dyrektorzy mają wyższe wynagrodzenia niż ich szef, a więc w ich przypadku cięcia wynagrodzeń byłyby dużo większe niż o 20 proc.

Po aferze z nagrodami dla ministrów rządu Beaty Szydło padły także deklaracje o obcięciu diet radnym. Na razie projektu ustawy w tej sprawie nie ma.

Nie wiadomo też, co ostatecznie stanie się z obniżką pensji dla posłów i senatorów, bo Senat nie zajął się ustawą w tej sprawie na zakończonym właśnie posiedzeniu. Oficjalnie nie zdążył, a to przynajmniej o miesiąc wydłuży pobieranie wyższych wynagrodzeń przez parlamentarzystów.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski