Ten pierwszy wskazuje m.in. na brak podpisu ławników na postanowieniu o przedłużeniu aresztu, kwestionuje też kolejność wzywania świadków i zarzuca sądowi okręgowemu, że w ten sposób zwleka z wyjaśnieniem kwestii wycofania się oskarżonego z zamachu. Sprawa pism obrońców trafiła do apelacji z powodów formalnych. Na kopercie z zażaleniem mec. Burdy, według oskarżyciela, słabo była widoczna pieczątka poczty. W drugim piśmie mec. Wróbel zarzuca ławnikom uczestniczącym w podejmowaniu decyzji o przedłużeniu aresztu, że nie zapoznali się z materiałami niejawnymi. W odpowiedzi sędzia zarzuciła obrońcy, że pismo dotarło do sądu po terminie. Brunon Kwiecień jest oskarżony o przygotowywanie zamachu na Sejm. Mężczyzna został zatrzymany 9 listopada 2012 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?