Szwed wybrał się do klubu ze striptizem we wrześniu ub. roku. W pewnym momencie stracił przytomność, a gdy się ocknął i sprawdził stan konta w banku, brakowało na nim prawie 100 tys. zł. Po badaniach okazało się, że mężczyzna miał we krwi niewielkie ilości GHB – sybstancji wchodzącej w skład tzw. pigułki gwałtu, która wywołuje senność, a potem kilkugodzinną amnezję.
Podobną przygodę przeżył w Cocomo pewien Francuz. Stracił świadomość po dwóch butelkach szampana, a szampańska zabawa kosztowało go 5 tys. euro. Krakowska prokuratura początkowo umorzyła jednak obie te sprawy.
– Na nagraniach z monitoringu widać, że panowie dobrze się bawili i nikt ich nie zmusza do wbijania kodu kart kredytowych – mówi Bogusława Marcinkowska z prokuratury. Pięć śledztw umorzono też w Zakopanem, gdzie klienci Cocomo wydali od 9 do 25 tys. zł. Śledczy nie zarządzali tam nawet badań toksykologicznych uznając, że żądni uciech panowie sami są sobie winni.
Krakowskie śledztwo wznowiono po tym, jak do prokuratur w całym kraju zaczęło się zgłaszać coraz więcej poszkodowanych klientów Cocomo. – Zwrócimy się do prokuratur w całym kraju o informację, ile takich spraw prowadzą i co udało się ustalić – mówi Mateusz Martyniuk, rzecznik prasowy prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.
Sieć klubów go-go Cocomo należy do agencji reklamowo--marketingowej Event z Krakowa. Szefem jest Jan S., jedna z 50 osób oskarżonych w maju 2012 r. w sprawie biura tłumaczeń „Symultanka”. W tej sprawie chodzi o fałszowanie dokumentów, potrzebnych do rejestracji samochodów sprowadzanych z zagranicy. Proces ma ruszyć pod koniec marca.
Próbowaliśmy się skontaktować z Janem S., ale w agencji usłyszeliśmy, że szef jest nieosiągalny. Na wysłany e-mail Jan S. nie odpisał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?