Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwarzanki na śródpoście, palmy na zdrowie

EKT
Wielkanoc, czyli Pascha, to najstarsze święto w kulturze chrześcijańskiej, obchodzone na pamiątkę zmartwychwstania Jezusa w najbliższą niedzielę po pierwszej pełni księżyca. Już choćby z tej racji wiąże się z wieloma tradycjami i obrzędami.

Przed świętami

Święta wielkanocne poprzedza okres Wielkiego Postu, rozpoczynający się po zapustach - ostatnich dniach karnawału - które trwają od Tłustego Czwartku do wtorku przed Środą Popielcową. Czas zabawy i wielkiego ucztowania kończył się we wtorek o północy. Po mięsnej wieczerzy, suto zakrapianej alkoholem, tuż przed północą gospodarze podawali mleko, jaja i śledzie. Posiłek ten, zwiastujący nadchodzący Wielki Post, nosił nazwę "podkurek", bo podawany był, nim kur zapiał nad ranem. Zwyczaj takiego kończenia karnawału kultywowany był w różny sposób w różnych regionach Polski. W niektórych miejscowościach do karczm, gdzie się bawiono, wpadał Zapust, przerywający ucztowanie. W innych stróż dawał znać gwizdkiem, że nadszedł Wielki Post. Grajek zrywał wówczas struny w skrzypcach, klękał na środku karczmy, a uczestnicy zabawy nakładali mu na głowę czapki, po czym najstarszy gospodarz zrzucał je kijem na znak, że odtąd muzykowanie jest zakazane. Gospodynie przynosiły popiół, który każdy sypał na głowę, bił się w piersi i wracał do domu.
Takie zwyczaje panowały w rejonie Czernichowa. Doskonale zna je Agata Macuga, ucząca przedmiotów zawodowych w tamtejszym Zespole Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Ustawicznego. Kultywuje stare zwyczaje, sięga do tradycji ojców, stara się przekazywać swoją wiedzę uczniom m.in. poprzez organizowanie konkursu "Polski rok obrzędowy".
W okolicach Krzeszowic w środę popielcową kobiety chodziły od domu do domu z garnkiem żuru, oznajmiając początek Wielkiego Postu. Tradycje z tego regionu są bliskie Danucie Rzeszótko z Zabierzowa, która przez wiele lat prowadziła grupy obrzędowe w Mirowie koło Alwerni. Po przeprowadzce nie zerwała więzów z tą miejscowością i nadal dzieli się z młodym pokoleniem zwyczajami przodków. Niedawno z dziećmi z Mirowa gościła w Krzeszowickim Ośrodku Kultury, gdzie z okazji wernisażu wystawy prac członków Grupy Plastycznej "Zdrój" mówiono o zwyczajach praktykowanych przed Wielkanocą.
Post nużył się wszystkim, a zwłaszcza najmłodszym, dlatego w połowie okresu postnego mamy i babcie wypiekały dla dzieci

obwarzanki.

O śródpościu mówiono: kiedy post się waży. Wczesnym rankiem obwarzanki wieszano na drzewach, rosnących na okolicznych pagórkach, nazywanych skałkami. Dzieci myślały, że w nocy powiesiły je aniołki. Biegały po nie, zrywały je - i bardzo się cieszyły. Ten zwyczaj, już zanikający, kultywuje Elżbieta Augustynek z Zalasu. - Jest bardzo stary, moja babcia miała 97 lat ipamiętała go zdzieciństwa - podkreśla. Takimi obwarzankami częstowała uczestników wernisażu. - Pyszne - chwalili plastycy ze "Zdroju". - Arobi się je bardzo łatwo: zciasta drożdżowego bez żadnych dodatków lepi się kółeczka - mówiła pani Elżbieta.

Niedziela Palmowa

To święto poprzedzała gorączka przygotowania palm; także w zależności od regionu miały różny wygląd. W rejonach górskich sięgały kilku metrów, natomiast w okolicach Krzeszowic i Alwerni, od Krakowa do Oświęcimia, nie były duże. Udekorowane bibułkowymi kwiatkami, składały się z ośmiu gałązek. - Każda ma jakąś moc - twierdzi Elżbieta Augustynek. Gałązki wierzbiny, popularnie zwane baziami lub kotkami, chronią domostwa przed uderzeniem pioruna, a gardła dzieci przed chorobami. Są rejony, gdzie właśnie dla zdrowia połyka się kilka kotków bazi. W Wielki Piątek z palm wyjmowało się te gałązki i na czterech rogach pola uprawnego układało z nich krzyżyki, które miały zapewnić dobre zbiory. W Zalasie dodatkowo taką gałązkę wkłada się pod pierwszą skibę. Jałowiec w palmie jest symbolem ostrych haczyków wbijanych w ciało Jezusa, a głóg - korony cierniowej. Brzozowe witki upamiętniają biczowanie Jezusa, gałązki leszczyny są krzewem Matki Boskiej, trzcina - symbolem władzy danej Chrystusowi, dereń zaś - strug krwi na jego ciele. Bukszpan - to roślina nadziei.
Danuta Rzeszótko przypomina też zwyczaj uderzania się pod kościołem, po mszy, poświęconymi palmami. Miało to - wraz ze słowami "Palma bije, nie ja biję" - zapewnić zdrowie i siłę na najbliższy rok.
W Niedzielę Palmową po domach chodziły dzieci, w rejonie krzeszowickim nazywane "żaczkami", a np. w Czernichowie lub w gminie Zielonki "pucherokami". W tej ostatniej gminie, w Bibicach, zwyczaj taki przetrwał do dzisiaj. Chłopcy w kolorowych czapkach, wygłaszający zabawne oracje, obligowali gospodynie do częstowania ich wiktuałami przygotowywanymi na święta. - Pucheroki zBibic mieli wysokie, bardzo ozdobne czapki. Nieco skromniejsze iniższe nosili żacy odwiedzający odleglejsze miejscowości, między innymi okolice Alwerni iKrzeszowic. Zanim dotarliby donich, wysokie czapki zniszczyłyby się - wyjaśnia Danuta Rzeszótko. W tamtym rejonie zwyczaj ten zanika, natomiast pięknie kultywowany jest w Bibicach.
Zanika także tradycja chodzenia po "śmigusie", podobna do "żaczków", ale uprawiana przez dzieci, które wierszem wygłaszały prośbę o poczęstunek. "Miły gospodarzu, puśćcie nos doizby, bo nas tu niewiela, nie zrobimy cizby. Stoimy zadrzwiami, Pan Jezus jest znami. Doizby nos puście, bo my pośmiguście. Adajciez, co mocie dac, nie kozcie nom długo stać. Krótkie momy kozuski, to nom pomarznom brzuszki".

Wielki Tydzień

to czas oczyszczania duchowego i generalnych porządków w domach. Wedle wierzeń, Wielkanoc nie może zastać starych śmieci, bo nieposprzątane gospodarstwa to zapowiedź życia przez cały rok w bałaganie. W Wielki Czwartek młodzi chłopcy za karę za zdradę Jezusa bili kukłę, przedstawiającą Judasza. W Wielki Piątek obowiązywał ścisły post, myto się wtedy w rzekach i strumykach, a w kościołach przygotowywano grób Chrystusa. Wielka Sobota była dniem radości: gospodynie urządzały pogrzeb trwającego sześć tygodni postu, rozbijano garnki z żurem, na drzewach wieszano śledzie. Przede wszystkim zaś - przygotowywano się do poświęcenia pokarmów, spożywanych w wielką niedzielę.
Tekst i fot.: (EKT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski