Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oby nie było gorzej

MAS
Na zawody Pucharu Świata do Sapporo odleciały wczoraj z lotniska w Balicach snowboardzistki Jagna Kolasińska-Marczułajtis (AZS AWF Kraków Zakopane) oraz Paulina Ligocka (CCKS Cieszyn). Towarzyszył im trener Piotr Paluch. - Nie postawiłam sobie szczególnych zadań przed tym startem. Mam tylko nadzieję, że nie będzie gorszy od ostatnich - powiedziała nam Jagna Marczułajtis.

Jagna Marczułajtis odleciała na zawody o PŚ w snowboardzie w Japonii

   W ogólnej klasyfikacji PŚ zajmuje aktualnie 6. miejsce, w Sapporo wystartuje w piątek w slalomie gigancie równoległym, w sobotę w slalomie.**W obydwu konkurencjach wiodło się jej ostatnio bardzo dobrze. W styczniu w zawodach PŚ w Bad Gastein wygrała slalom równoległy, w lutym w slalomie gigancie równoległym w Berchtesgaden zajęła 4. miejsce. To były najlepsze wyniki snowboardzistki w historii jej pucharowych startów.
   - Będę w Japonii bodajże siódmy raz, lubię stoki w Sapporo i Japonię w ogóle. Jedyne co mi tam przeszkadza, to jedzenie, oparte głównie na rybach, których nie jadam. Dlatego zabrałam własne wędliny. Nie stawiam sobie przed tym startem szczególnych celów, chciałabym, żeby nie był gorszy od ostatnich - _mówi Marczułajtis.
   Czas od ostatniego startu Jagna spędziła pracowicie:
- Trenowałam w Krakowie i Zakopanem, starałam się też nadrobić zaległości na uczelni, ale raczej bez powodzenia. Nie dostałam zaliczenia z medycyny, zapakowałam więc książki i notatki do bagażu, będę się uczyć w Japonii i spróbuję zdobyć po powrocie. Wyjazdy to właściwie jedyna okazja do nauki dla mnie, bo w domu, przy małym dziecku, nie mam ani chwili spokoju._
   Pod nieobecność zajętej mamy małą Jagodą zajmie się tradycyjnie tata Sebastian Kolasiński i jego mama. Zajęć będą mieć sporo, także później, bo Jagnę Marczułajtis czeka w najbliższych czasie (11-14 marca) kolejny ważny start - w finale PŚ we włoskich Alpach w Bardomecchii. - _Do tego czasu nie poprawię raczej miejsca w klasyfikacji pucharowej. Zajmuję aktualnie szóstą pozycję, ale z dużą stratą do rywalek, a start w Japonii będzie ostatnim dla mnie przed finałem we Włoszech. Nie wezmę udziału w ostatnich zawodach pucharowego cyklu w Stanach Zjednoczonych, więc te różnice jeszcze się powiększą - _mówi Jagna.
   Paulina Ligocka startuje w Japonii w halfpipie - w najbliższą niedzielę w Sapporro-Makomanai oraz w sobotę 28 lutego w Joetsu Kokusai. (MAS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski