Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ochrona przyrody to obowiązek. Podobnie jak pomoc uchodźcom [WIDEO]

Włodzimierz Knap
Klimat/Uchodźcy. Polska stoi przed dwoma wielkimi wyzwaniami: co dalej z węglem i falą imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. W pierwszej sprawie głos zabrał nawet papież Franciszek w encyklice „Bądź pochwalony”. W drugiej naciska nas Unia Europejska.

Atmosferę przed publikacją papieskiej encykliki podgrzewały media w zachodniej Europie. Głosiły, że jest wymierzona w Polskę, bo my „stoimy” na węglu.

WIDEO: Franciszek o "ekoencyklice": To apel o odpowiedzialność. Niszczymy nasz dom

Źródło: CNN Newsource/x-news

– Taką opinię stawiać może tylko ktoś, kto słyszy, że dzwonią, lecz nie wie, w którym kościele – obrazowo mówi prof. Jakub Siemek z Wydziału Wiertnictwa, Nafty i Gazu AGH.

– Powinniśmy być zadowoleni, że człowiek o takim autorytecie, jakim cieszy się Franciszek, nawołuje, byśmy dbali o środowisko. Wszyscy powinniśmy troszczyć się o nie, a zacząć należy od rzeczy małych, szanowania najbliższej okolicy. Banał? To zobaczmy, jak wgląda świat wokół nas, pełen niszczących środowisko śmieci. A papież kieruje swoją encyklikę do całej ludzkości.

Identyczne stanowisko zajmuje jeden z najlepszych w Polsce znawców górnictwa, prof. Zbigniew Kasztelewicz, kierownik Katedry Górnictwa Odkrywkowego AGH. – Tylko skrajny idiota nie chciałby chronić przyrody – podkreśla.

Również Katarzyna Guzek z Greenpeace stanowczo nie zgadza się z tezą, że encyklika „bije” w nasz kraj. – Papieskie przesłanie ma trafić do wszystkich ludzi – mówi.

Ekologiczne nawrócenie

Encyklika zaczyna się od słów pieśni, którą śpiewał św. Franciszek z Asyżu. Przyrównał w niej ziemię do wspólnego domu, który dzielimy wspólnie z matką i siostrą. Ten dom „protestuje z powodu zła, jakie jej wyrządzamy nieodpowiedzialnym wykorzystywaniem i rabunkową eksploatacją dóbr” – pisze papież i nawołuje o „ekologiczne nawrócenie”, w tym o redukcję emisji dwutlenku węgla.

Zdaniem Ojca Świętego, nigdy wcześniej nie traktowaliśmy ziemi tak źle, jak miało to miejsce w ciągu ostatnich dwóch stuleci.

Węgiel do zastąpienia?

Papież przypomina: „Technologia oparta na spalaniu silnie zanieczyszczających paliw kopalnych, zwłaszcza węgla, ale także ropy naftowej, a w mniejszym stopniu gazu, powinna być stopniowo zastąpiona”.

– I w Polsce tak właśnie się dzieje – mówi prof. Siemek.

– W ciągu ostatnich 25 lat zużycie węgla spadło, i to bardzo znacznie. Jednak swego miejsca i sytuacji surowcowo-energetycznej nie zmienimy. Jesteśmy jedynym krajem na świecie, który 90 proc. energii czerpie z węgla. Jednym z niewielu w Europie, który ma węgla pod dostatkiem. W skali świata emisja CO2 z naszego węgla bardzo niewiele znaczy, choć naturalnie trzeba robić wszystko, by stale ją ograniczać.

Prof. Kasztelewicz zwraca uwagę, że powoli, ale jednak poprawia się jakość bloków energetycznych, dzięki którym przy spalaniu węgla wydziela się coraz mniej gazów cieplarnianych.

– Pod tym względem wyraźnie górujemy nad innymi państwami Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej – mówi ekspert. – Zmian musimy dokonywać ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie, bo nas na takie działania nie stać.

Twierdzi przy tym, że Zachód kieruje się hipokryzją. Przypomina, że Polska zmniejszyła emisję CO2 w większym stopniu niż prawie wszystkie kraje tzw. starej Unii. Niemcy zaś same mało węgla wydobywają, lecz w ostatnim roku zwiększyli jego import z 30 do 54 mln ton. Bo im opłaca się opierać gospodarkę bardziej na węglu niż na gazie.

Co w zamian?

Zarówno on, jak i prof. Siemek zadają pytanie: Jeśli odejdziemy od węgla, to co w zamian?

Gaz rosyjski szalenie drogo nas kosztuje, łupkowego ciągle nie ma. Powinniśmy stawiać na energię odnawialną, ale ona też jest droga i w polskich realiach zapewnić może najwyżej 20–25 proc. zapotrzebowania. W 10–15 proc. bilans energetyczny mogą nam poprawić bloki atomowe, lecz najpierw trzeba wyłożyć astronomiczne pieniądze, a trafią one do kieszeni cudzoziemców, bo oni dysponują technologią jądrową.

Dr Janusz Steinhof, b. minister gospodarki, przekonuje, że dla Polski priorytetem powinno być stawianie na tzw. czyste technologie węglowe i kierowanie się rachunkiem ekonomicznym, czyli niedopłacaniem przez Polaków do niedochodowych kopalń.

Robert Cyglicki, dyrektor Greenpeace Polska, podkreśla: – Należy promować technologie służące obniżeniu emisji CO2.

Przygarnąć uchodźców

O ile los węgla nie jest rozstrzygnięty, to sytuacja uchodźców, dziś szczególnie z Afryki i Bliskiego Wschodu, jest dramatyczna i wymaga szybkich i zdecydowanych działań. – Także od władz Polski – podkreśla prof. Erhard Czio­mer, politolog z Akademii im. Frycza-Modrzewskiego. – Nie powinniśmy się targować z ustaleniami Komisji Europejskiej, co oznacza, iż powinniśmy przyjąć tylu uchodźców, ile KE nam przydzieli.

To nie są wielkie liczby. Chodzi o ok. 3 tys. osób, a warto przypomnieć, że w Libanie, który ma ok. 4 mln własnych mieszkańców, schronienia w obozach dla uchodźców szuka 2 mln Syryjczyków.

Zdaniem prof. Cziomera, jeśli my teraz nie pójdziemy starych krajom UE na rękę w sprawie uchodźców, to za jakiś czas możemy usłyszeć od nich kategoryczne „nie”, gdy będziemy u nich szukać wsparcia przeciw sankcjom rosyjskim czy pomocy, gdyby do Polski uciekło bardzo wielu Ukraińców.

Także prof. Józef Pociecha, znawca problemów demograficznych z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, twardo opowiada się za przyjęciem tej liczby uchodźców, którą proponuje nam KE.

– Do tego zobowiązują nas nie tylko względy humanitarne, moralne, lecz też pamięć na to, że niewiele jest nacji na całym świecie, których tak duży odsetek od 200 lat jest na tułaczym losie, jak ma to miejsce w przypadku Polaków – mówi prof. Pociecha. – Oczywiście, że obowiązkiem odpowiednich służb byłoby zweryfikowanie uchodźców pod kątem zagrożenia np. terroryzmem – dodaje.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski