Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oczyszcza się w piosenkach z emocji. Natalia Szroeder zaśpiewa 11 grudnia w krakowskich Fortach Kleparz

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Natalia Szroeder ma zaledwie 27 lat, a już dorobiła się dwóch albumów
Natalia Szroeder ma zaledwie 27 lat, a już dorobiła się dwóch albumów Zuza Krajewska
Natalia Szroeder wyrosła w ostatnich latach na jedną z najciekawszych piosenkarek młodego pokolenia. W niedzielę 11 grudnia o godz. 19 będziemy mogli posłuchać jej na żywo w krakowskim klubie Forty Kleparz.

Wychowała się w małej miejscowości na Kaszubach – Parchowo. Jej dziadek prowadził ludowy zespół Modraki, a tata był założycielem teatru Dialogus. Nic więc dziwnego, że mała Natalia garnęła się do sceny niemal od urodzenia. Podczas jednego z takich popisów wypatrzył ją ktoś z produkcji „Od przedszkola do Opola” i dziewczynka zaśpiewała w programie, mając zaledwie cztery lata. Tak na poważnie zadebiutowała jednak dopiero jako nastolatka, publikując w serwisie YouTube własne piosenki, wykonywane w języku kaszubskim.

- Było to dla mnie zupełnie naturalne. Zaczęłam podchodzić do tego jak do misji. Chciałam pokazać moim rówieśnikom, że tradycja to coś bardzo ważnego i fascynującego. Wszędzie, gdzie mogę, staram się podkreślać moje pochodzenie. Dużo się mówi w mediach o góralach czy Ślązakach – a o Kaszubach bardzo niewiele – tłumaczy nam wokalistka.

Ogólnopolską popularność przyniosły jej piosenki nagrane z raperem Liberem. Potem jednak przyszedł czas na solowe produkcje. Z powodzeniem występowała na różnych przeglądach i festiwalach. W końcu wkroczyła w świat celebrytów, najpierw biorąc udział w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”, a potem wygrywając „Taniec z gwiazdami”. W międzyczasie światło dzienne ujrzała jej debiutancka płyta „NATinterpretacje”.

- Starałam się zawrzeć na tej płycie jak najwięcej prawdy o sobie. I udało się. Bo zgodnie z moim zamierzeniem umieściłam na niej jak najwięcej swoich kompozycji i tekstów. Żeby mieć w powstaniu tych piosenek jak największy udział. Dlatego też przy każdej pracowałam bardzo intensywnie, żadna nie została potraktowana po macoszemu – wspomina wokalistka.

Chociaż młoda piosenkarka stroni od plotkarskich mediów, z czasem dowiedziano się, że jest związana z popularnym raperem Quebonafide. Niewykluczone, że ta relacja miała wpływ na muzyczną przemianę Natalii. Na jej nowy album fani musieli czekać aż pięć lat. „Pogłos” przyniósł nieco inną muzykę niż debiut: z jednej strony bardziej nowoczesną, a z drugiej – bardziej intymną.

- Nie ma dla mnie lepszego miejsca na oczyszczenie się z emocji, jak muzyka. Pisząc teksty, mam duże pole manewru – mogę powiedzieć tyle, ile chcę powiedzieć. Odsłonić tyle, ile chcę odsłonić. A że postanowiłam przy okazji „Pogłosu” dać się lepiej poznać, to odsłoniłam trochę więcej. To była moja przemyślana decyzja i jestem dumna z siebie, że zdobyłam się na odwagę i mówię wprost o pewnych sprawach – podkreśla wokalistka.

Tej jesieni ukazała się reedycja „Pogłosu” z podtytułem „Suplement”. Trafiły na nią piosenki, które nie znalazły się na pierwotnym wydaniu płyty – w tym dwa duety: „Późne godziny” z Vito Bambino i „Czyj sen dziś śnisz” z Darią Zawiałow – oraz nowy utwór „Zima”. Ten ostatni na pewno usłyszymy podczas niedzielnego koncertu piosenkarki w krakowskich Fortach Kleparz.

Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Oczyszcza się w piosenkach z emocji. Natalia Szroeder zaśpiewa 11 grudnia w krakowskich Fortach Kleparz - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski