Fatalna Tragedia
Większość z nich mieszka na brzeskim osiedlu Jagiełły. Najmłodszy ma zaledwie 16 lat, najstarszy - 20. Dwa lata temu postanowili założyć zespół, któremu dali nazwę "Fatal Tragedy". Zdążyli już nagrać - dla własnego użytku - krążek CD. Ich największym sukcesem jest udział w III Festiwalu Muzycznym im. Ryśka Riedla, który odbył się pod koniec lipca br. w Tychach-Paprocanach.
Ludzie, którzy z nimi współpracowali, ciepło wyrażają się na temat ich umiejętności. Pomagający im w nagraniach Artur Potępa z Dębna na tyle zainteresował się ich muzyką, że w jednym z utworów zgodził się wzbogacić brzmienie o instrument klawiszowy, za którym sam zasiadł. Jurorzy w Tychach też wystawili im wysoką ocenę. Dlatego jedynym zmartwieniem muzyków jest to, że zbyt rzadko mają okazję koncertować. W Brzesku zagrali do tej pory dwukrotnie - podcza Dni Ziemi Brzeskiej. Organizatorzy mocno ograniczali czas ich występów.
Chłopcy z "Fatal Tragedy" mają jednak swoich sympatyków. Jest nim na pewno wspomniany już Artur Potępa, jest nią Renata Wołek - obiecująca polonistka pisząca dla zespołu teksty. Zespół planuje nagranie obszerniejszego materiału muzycznego i zainteresowanie nim rozgłośni radiowych. Jesteśmy bardzo młodzi, mamy jeszcze sporo czasu, żeby się wybić. Nie chcemy nic robić na siłę. Przede wszystkim doskonalimy warsztat, efekty muszą przyjść - mówi Daniel Osmęda.
Zofia Sitarz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?