W zakończonym w niedzielny wieczór - koncertem w Filharmonii Krakowskiej - trzydniowym festiwalu wzięło udział wielu śpiewających z Francji, i to z sukcesami.
Istniejący od trzech lat kwintet Whities, oferujący mieszankę popu i rocka w wersji elektronicznej, otrzymał I nagrodę w kategorii zespołowej. Z kolei Laurette Goubelle - nagrodę przewodniczącego jury i zarazem szefa muzycznego festiwalu Jerzego Sobeńki za najlepsze interpretacje piosenek Edith Piaf; prezentowała w konkursie "Milorda" oraz "Hymne a l'amour".
Z laurami wyjechał z Krakowa także śpiewający autorskie piosenki Davy Myrtho, mieszkaniec położonej na Oceanie Indyjskim wyspy Reunion - otrzymał nagrodę prezesa Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Francuskiej Leszka Poznańskiego.
W kategorii solistów I nagrodę otrzymała 23-letnia Kamila Mielnikiewicz, która dodatkowo odebrała kolię ufundowaną przez jednego z krakowskich złotników.
W sumie jury dostrzegło11 wykonawców, którzy prezentowali zarówno utwory z repertuaru Piaf jak i kolejnych pokoleń, m.in.: Lary Fabian, Patrici Kaas, Zaz, a także piosenkę autorską.
W niedzielnej gali wystąpili i goście: Urjane Kenżikajeva- Tatarka z Krymu, Bernard Miller z Paryża i Jacek Wójcicki.
Festiwal kolejny raz dowiódł, że piosenka francuska wciąż przyciąga, tak młodych, utalentowanych wykonawców, jak i złaknionych jej słuchaczy.
Organizujące festiwal krakowskie Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Francuskiej już myśli o programie przyszłorocznym, kiedy to przypadnie 100. rocznica urodzin Piaf.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?