Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od początku kariery kroczył drogą sukcesu. Czy zaprowadzi go na szczyt?

Paweł Panuś
Jan Krzysztof Duda w szachy gra od piątego roku życia
Jan Krzysztof Duda w szachy gra od piątego roku życia FOT. ANDRZEJ CHOMCZYK
Sylwetka. Jan Krzysztof Duda z MKS MOS Wieliczka jest jednym z najbardziej uzdolnionych sportowców w Polsce. Jego efektowny styl gry i umiejętność szybkiego podejmowania decyzji sprawiły, że ma wielkie grono wielbicieli na całym świecie.

Ma dopiero 16 lat, a lista jego sukcesów jest już bardzo długa. Został mistrzem świata, reprezentował Polskę na olimpiadzie szachowej, grał w Pucharze Świata, został najmłodszym w Polsce arcymistrzem, a ostatnio – mistrzem i wicemistrzem Europy w szachach szybkich i błyskawicznych, a dzień przed tymi sukcesami odebrał nagrodę za 8. miejsce w plebiscycie 10 Asów Małopolski, organizowanym przez naszą redakcję.

Od małego był dzieckiem wybitnie uzdolnionym, choć nie było mu łatwo. Niespełna trzy lata po urodzeniu stracił ojca, wychowaniem zajęła się mama Wiesława, którą mocno wspiera cała rodzina.

W szachy zaczął grać od piątego roku życia. Sukcesy przyszły szybko, dwa lata później został mistrzem Polski przedszkolaków, zdobył w Kołobrzegu Puchar Polski i brązowy medal mistrzostw Polski do lat 10, choć sam miał 7 lat. I tak do dziś wyprzedza czas, pokonując starszych, bardziej doświadczonych rywali. W minionym roku zdobył brązowy medal mistrzostw Polski seniorów, choć ma 16 lat.

– Jasiu był od urodzenia wybitnie uzdolnionym dzieckiem. Zawsze chciałam dla niego jak najlepiej, jak pewnie każda matka dla syna – wspomina Wiesława Duda. – Do sportu nigdy go nie zmuszałam. Pokochał szachy od małego. Może nie było innego wyjścia, ponieważ w naszej rodzinie są bardzo duże tradycje szachowe.

Ciotka Jasia Czesława Pilarska, z domu Grochot, w 1991 roku została mistrzynią Polski. – Syn często, wracając ze szkoły, rozmyślał nad wariantami rozegrania akcji, możliwymi posunięciami. To wciągało go bez reszty. Czasami myślałam, aby spędzał czas podobnie jak jego rówieśnicy, ale on nigdy nie grał w szachy za karę, tylko z przyjemnością. Co ma w zamian? Myślę, że dzięki szachom poznał świat, był w miejscach, do których nigdy by nie dotarł. A jest przecież dopiero u progu kariery – dodaje Wiesława Duda.

Jaś trafił na znakomitego trenera Andrzeja Irlika. Były zawodnik, międzynarodowy sędzia szachowy i nauczyciel wprowadzał młodego zawodnika przez 6 lat w świat królewskiej gry. – Wiele mu zawdzięczam – mówi Janek, a jego mama dodaje: – Trener Irlik to przyjaciel naszego domu. Mimo że od ośmiu lat trenerem Jasia jest Leszek Ostrowski, nadal jeździ na zawody i dopinguje mojego syna, pomaga mu w odrabianiu lekcji.

Andrzej Irlik jest dumny, że trafił na takiego zawodnika. – To młody człowiek o wybitnym umyśle, gra w szachy niestandardowo, chce atakować, narzucać swój styl gry. Przy tym nie jest gwiazdą, a spokojnym chłopakiem. Reprezentuje nasz klub w rozgrywkach ligowych, choć na brak lukratywnych propozycji nie może narzekać. Pomaga mi też w prowadzeniu zajęć, a młodzież garnie się do szachów, wiedząc, że mogą potrenować pod okiem mistrza – podkreśla Andrzej Irlik.

Wbrew obiegowej opinii szachy są wyczerpującym sportem. Turnieje trwają zwykle około tygodnia, rozgrywki ligowe niewiele krócej. Do tego dochodzą treningi, obowiązki marketingowe (Jan Krzysztof Duda jest ambsa­dorem programu „Szachy w szkole”), no i szkoła.

– Gdy sześć lat temu Jaś zostawał „Odkryciem Roku” w plebiscycie „Dziennika Polskiego”, spotkałam się z ówczesną wiceprezydent Krakowa Elżbietą Lęcznarowicz. Gratulując sukcesu, uświadomiła mi, jako była kurator oświaty, jak ważne dla sportowca jest dobre ułożenie wszystkich spraw w szkole.

Dzięki uprzejmości dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Wieliczce Moniki Szypuły Janek może zdobywać wykształcenie i kontynuować karierę sportową. Dzięki wsparciu gminy Wieliczka ma dodatkowe zajęcia w szkole. – To niezwykle istotne, bo gdy ma zajęcia z pierwszym trenerem Leszkiem Ostrowskim, do szkoły nie chodzi, podobnie jest, gdy wyjeżdża na zawody. Musimy uważać, aby w odpowiednim czasie nadrobić wszystkie zaległości. Bywa, że syn chce jeszcze skupić się na szachach, ale ja czuwam, aby najpierw odrobił lekcje – mówi Wiesława Duda.

Jan Krzysztof Duda ma w kolekcji kilkanaście tytułów mistrza Polski, dzięki czemu zyskiwał prawo startu w mistrzostwach Europy, a udział w tych zawodach pokrywał Polski Związek Szachowy. Ostatnie sukcesy sprawiły, że o szachiście z Wieliczki zrobiło się naprawdę głośno na całym świecie.

To otworzyło mu drzwi do prawdziwej kariery, bo mistrz Europy może liczyć na zaproszenia na najbardziej prestiżowe turnieje. Udział w nich zapewnia sportowy rozwój, poprawę rankingu i to bez nadszarpywania klubowego, rodzinnego ani związkowego budżetu.

A koszty w szachach są spore. Aby być w czołówce, trzeba startować w zawodach na całym świecie. Duda otrzymuje stypendium sportowe, pomaga mu klub, władze miasta i powiatu oraz Polski Związek Szachowy (po dwóch medalach w mistrzostwach Europy zawodnik stara się o dodatkowe stypendium).

Do końca 2014 roku Jaś był też członkiem elitarnego Comarch Wojtaszek Team, skupiającego najlepszych polskich szachistów z najlepszym obecnie zawodnikiem w naszym kraju Radosławem Wojtaszkiem na czele. Dzięki temu zyskał nowego trenera, którym jest arcymistrz Kamil Mitoń. Pochodzi on z Niepołomic, więc zajęcia z nim odbywały się bez uszczerbku na nauce w szkole. Do tego obaj wybitni szachiści bardzo się polubili.

Aby być najlepszym na świecie, a to jest celem zawodnika z Wieliczki, nie można się skupiać tylko na szachach. W sportowym rozwoju zawodnika pomagają pracownicy krakowskiej AWF Wacław Mirek i Kordian Lach. – Wiele im zawdzięczam – mówi szachowy arcymistrz.– Sporo biegam, a pływając w Swim Test Kraków, poprawiam sylwetkę. Zdobywam nowe umiejętności i to też traktuję jako nastepne sukcesy. Treningi ogólnorozwojowe bardzo mi pomagają, bo w szachach także liczy się kondycja, gdy codziennie gra się kilkugodzinne partie – dodaje Duda.

Mama Janka stara się, aby opiekę nad synem przejął dodatkowo dietetyk. – Jesteśmy też po rozmowach z doktorem Janem Blecharzem, specjalistą od psychologii sportu, który pomagał m.in. Adamowi Małyszowi – mówi matka zawodnika.

Na razie sama stara się dbać o dietę syna. Wykorzystuje urlop w pracy, aby jeździć z nim na zawody. On żyje szachami, a konieczne jest, aby dobrze zjadł i solidnie się wyspał. – Cieszę, że bo Jaś czuje się pewniej, gdy jestem z nim, choć dorasta i wkrótce o pewne sprawy będzie musiał zadbać już sam – mówi mama.

Szachy, jak większość dyscyplin sportowych, bardzo się rozwijają. Choć nie ma bariery wiekowej, to w ostatnich latach tytuły mistrzów świata zdobywają coraz młodsi zawodnicy. Od dwóch lat najlepszy jest Norweg Magnus Carlsen.

Świat oszalał na punkcie 24-letniego zawodnika, który został sportowcem roku w Norwegii w 2013 roku, wyprowadzał na mecz piłkarski swoich ulubieńców z Realu Madryt oraz znalazł się w gronie 100 najbardziej wpływowych ludzi świata tygodnika „Time” w 2013 roku. Duda jest sporo młodszy, w światowym rankingu uzbierał 2600 punktów, wynik Carlsena to 2882 punkty.

– Na razie skupiam się na jak najlepszym przygotowaniu do mistrzostw Europy, które w lutym odbędą się w Jerozolimie. Dobry wynik da mi przepustkę do gry w Pucharze Świata, a to jest moim celem. Chcę wygrywać, każde zwycięstwo daje mi ogromną satysfakcję, czuję się przez to lepszy. Szanuję każdego przeciwnika, ­ale zawsze staram się grać o zwycięstwo – mówi 16-letni mistrz z Wieliczki.

Najbliższe miesiące będą dla Janka bardzo ważne. Musi poprawić nieco ranking, cały czas grać z zawodnikami ze światowej czołówki. – Zrobił już bardzo wiele dla polskich szachów i sportu w ogóle. Wiem jednak, że stać go na więcej. Ma talent i charakter do tego sportu – dodaje pierwszy trener zawodnika Andrzej Irlik.

OSIĄGNIĘCIA DUDY

- 2006 rok,
mistrz Polski przedszkolaków, brązowy medalista mistrzostw Polski do lat 10.

- 2008 rok, mistrz świata do lat 10.

- 2009 rok, wicemistrz świata do lat 12.

- 2010 rok, brązowy medal mistrzostw świata do lat 12.

- 2012 rok, mistrz Europy juniorów do lat 14.

- 2013 rok, pierwszy start w Pucharze Świata w Norwegii, ósme miejsce w mistrzostwach świata do lat 20, złoty medal w drużynowych ME do lat 18.

- 2014 rok, mistrzostwo Europy w szachach szybkich, wicemistrzostwo Europy w szachach błyskawicznych, brązowy medal mistrzostw Polski seniorów, udział w olimpiadzie szachowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski