Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od poniedziałku do niedzieli

Redakcja
Czyli tydzień według Wojciecha Chmury

PONIEDZIAŁEK

Sądecczyzna nie może się pozbierać po tragicznej śmierci burmistrza Muszyny Waldemara Serwińskiego. Oddają mu hołd nie tylko koledzy samorządowcy, ale i zwykli ludzie. W pracy burmistrza na pewno nie można mieć tylko przyjaciół. Dla rozżalonych i zawistnych rajem jest internet. W komentarzach do śmierci burmistrza znalazło się kilka wpisów wyjątkowo chamskich. Czytając je, myśli się tylko o jednym, że jest granica, której w cywilizowanym świecie przekraczać nie wolno. W internecie, ta granica powinna być jednak oznaczona szlabanem. A nie była.
WTOREK
Nie musi być zaraz festiwal kiepurowski. Wystaczy kawałek maty i kilkoro dziewcząt, by przykuć uwagę całej Krynicy. Tłum kuracjuszy, turystów i swojaków oglądał z rozdziawionymi gębami popisy narodowej kadry w akrobatyce sportowej. Dziewczęta przyjechały pod Górę Parkową na zgrupowanie, ale słusznie pomyślały, że warto się trochę aktywniej zaprezentować niż tylko hotelowym gościom przy posiłkach.
ŚRODA
Trwa zainicjowana przez "Dziennik Polski" akcja pomocy starosądeckiej rodzinie Wybrańców, którym powódź zniszczyła dom. To wielodzietna rodzina, stały klient opieki społecznej. Zaimponowała tym, że nie załamała rąk. Wzięła się ostro za remont. Pomoc spływa z różnych stron regionu. Nawet z Krakowa pewna pani zaofiarowała wyposażenie mieszkania, które likwiduje przed wyjazdem za granicę. A tu już kolejny problem. W Chełmcu trąba powietrzna zerwała dach z budynku gospodarczego przerabianego na mieszkalny. Co się jeszcze wydarzy, ile akacji pomocowych trzeba będzie organizować..
CZWARTEK
Ustawa zabrania przyjmowania od osób prywatnych śmieci na wysypiska. Przywożeniem odpadów mają się zajmować wytypowane przez gminy firmy. Ale nie wszędzie tak jest. Podegrodzie i Stary Sącz patrzą przez palce na prywatny dowóz śmieci i je przyjmują. Na pierwszy rzut oka widać, że coś tu nie gra. Nie z ludźmi, którzy zachowują się normalnie, racjonalnie i proekologicznie, nie chcąc wywalać śmieci po rowach. Z ustawą coś nie gra, panowie posłowie. Więc zwracam do producenta tę ustawę, panowie posłowie. W rozliczeniu, ofiarujcie ludziom produkt, który wyjątkowo nie będzie się nadawał do recyklingu.
PIĄTEK
Najprawdopodobniej liceum w Piwnicznej-Zdroju zostanie zlikwidowane, bo od dwóch lat nie ma tu naboru do klas pierwszych. Dociągnie więc jeszcze rok z klasą trzecią i zostanie zamknięte. Pamiętam, jak miejscowa społeczność ustami powiatowych radnych zapewniała, że warto liceum tworzyć, bo chętnych nie zabraknie. Zabrakło. Młodzież jeździ do Nowego Sącza i do Starego Sącza. Dziś w Piwnicznej przyznaje się to z niemałym wstydem i zażenowaniem, bo przecież piwniczanie nie gorsi od innych i też uczyć potrafią.
SOBOTA
Na odnowionych plantach rozmowa o przedwojennym pomniku Adama Mickiewicza. Usunęli go hitlerowcy i przepadł. Nie dla wszystkich. Antoni Radecki, starosądeczanin urodzony w początkach ubiegłego stulecia, ma ten pomnik przed oczami i chciałby go jeszcze zobaczyć przed śmiercią odbudowany. Zapewne nie on jeden. Jak bardzo ta idea chwyci, przekonamy się wkrótce, bo "Dziennik Polski" otwiera właśnie łamy do dyskusji.
NIEDZIELA
Przedsiębiorca ze Starego Sącza kradł guady, takie terenowe motocykle na czterech kołach. Zasady ruchu tych pojazdów po drogach wciąż czekają na prawne uregulowanie. Wydawało się, że co do zabierania cudzego, regulacje przede wszystkim w samych ludziach istnieją już od dawna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski