Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od zapasów do sumo

Maciej Hołuj
Myśleniccy zapaśnicy trenujący sumo ze swoim trenerem Ryszardem Szpakiewiczem
Myśleniccy zapaśnicy trenujący sumo ze swoim trenerem Ryszardem Szpakiewiczem fot. Archiwum
Sport. Nikt nie przypuszczał, że zapaśnicy Dalinu wykażą tak duże zainteresowanie japońską formą walki. Tymczasem młodzi sumici kroczą od sukcesu do sukcesu.

Myśleniccy zapaśnicy KS Dalin zasmakowali w sumo. Równolegle do mat zapaśniczych używają maty dohyo, służącej do walk sumitów. Podopieczni trenerów Ryszarda Szpakiewicza i Roberta Proszkowca odnoszą większe sukcesy w sumo niż w zapasach, a w ich dorobku widnieją już dwa brązowe medale Mistrzostw Europy młodzików.

Początki bez trenera

Pierwsze starty zapaśników Dalinu na matach dohyo miały miejsce w 2011 roku. - Startowaliśmy wówczas pod flagą klubu Gladiatora Kraków, bowiem nie posiadaliśmy w swoich szeregach trenera z uprawnieniami do sumo, a był to warunek powołania takiej sekcji w naszym klubie - tłumaczy Ryszard Szpakiewicz, trener sekcji zapaśniczej Dalinu Myślenice, ongiś doskonały zapaśnik. - Ponieważ na horyzoncie pojawiły się pierwsze sukcesy naszych zawodników odnoszone na matach dohyo postanowiliśmy, że nasz trener Robert Proszkowiec, także doskonały zapaśnik, uzyska stosowne uprawnienia do prowadzenia zajęć z sumo. Proszkowiec odbył więc kurs instruktorski i w 2014 roku uzyskał uprawnienia.

Od tego czasu myśleniccy sumici występują w barwach swojego rodzimego klubu. Sekcja zarejestrowana została także na liście członków Polskiego Związku Sumo, na której figuruje od dwóch lat.

Pierwsze sukcesy

W 2011 roku myśleniccy sumici odnieśli swoje pierwsze sukcesy. Podczas Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików w Krakowie Jakub Majda wywalczył srebrny medal, a Mateusz Panuś i Arkadiusz Majda zajęli trzecie miejsca. W 2012 roku, podczas podobnych zawodów w Namysłowie, chłopcy zdobyli pierwsze (Dominik Lach), drugie (Jakub Majda) i trzecie (Karol Turała i Arkadiusz Majda) miejsca.

- Chłopcy bardzo chętnie trenują sumo, jest to dla nich coś nowego, coś co koresponduje wprawdzie z zapasami, ale od zapasów nieco się różni - mówi trener Szpakiewicz. W 2013 roku myśleniccy zawodnicy sumo podczas Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików w Brzegu Dolnym powtórzyli sukces z ubiegłych lat, zdobywając jedno pierwsze (Andrzej Panuś) i jedno trzecie (Arkadiusz Majda) miejsce. W 2014 roku Dalin otrzymał prawo organizacji Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików w sumo i z powierzonego zadania wywiązał się znakomicie. Dlatego klub otrzymał prawo organizacji Mistrzostw Polski Młodzików w 2015 roku.

Szpakiewicz gwiazdą

Ostatni sezon to także pasmo sukcesów podopiecznych trenerów Proszkowca i Szpakiewicza. Podczas zawodów o Puchar Polski młodzików i kadetów oraz podczas Mistrzostw Polski rozgrywanych w Myślenicach, zajmowali oni czołowe lokaty, zaś prawdziwą gwiazdą myślenickiego sumo stał się Krzysztof Szpakiewicz. Oprócz niego bardzo dobrze na matach dohyo spisywali się: Szymon Kupnicki, Jan Mastela, Adrian Poradzisz, Jakub Miska, Jakub Moskała, Filip Szczurek, Andrzej Panuś, Dominik Krawczyk i Karol Turała, a w grupie dzieci Mikołaj Krawczyk. Trener Robert Proszkowiec wymienia nazwiska wyróżniających się zawodników, którzy zajmują pierwsze miejsca w swoich kategoriach wagowych w rankingu eliminacji do tegorocznych Mistrzostw Europy. To wspomniani już wcześniej: Krzysztof Szpakiewicz, Jakub Miska, Karol Turała oraz Dominik Krawczyk.

Sumo to tylko dodatek?

Sumo traktowane jest w myślenickim klubie jako uzupełnienie koronnej dyscypliny, czyli zapasów. Trenerzy mówią, że w skali roku około 10 procent treningu zapaśniczego poświęcane jest japońskiej sztuce walki. To wystarcza do tego, aby chłopcy odnosili sukcesy. Dwóch z nich: Krzysztof Szpakiewicz i Jakub Moskała, wywalczyło w 2015 roku brązowe medale w swoich kategoriach wagowych podczas rozgrywanych w estońskim Rakvere Mistrzostwach Europy Młodzików. Krzysztof Szpakiewicz okazał się także najskuteczniejszym sumitą 2015 roku w prowadzonym przez portal SportZona.pl rankingu, posiadając na swoim koncie 28 walk wygranych i tylko dwie przegrane.

Jak być dobrym sumitą?

- Wygląda na to, że sumo to sport, którego łatwo się nauczyć - mówi Robert Proszkowiec. - Oczywiście zawodnikowi, który wcześniej trenował zapasy, łatwiej jest opanować techniki sumo, ale musi on pamiętać o tym, że techniki obowiązujące w sumo różnią się od technik zapaśniczych. Na przykład przepychanie w zapasach uznawane jest za postawę pasywną, w sumo to technika podstawowa.

Trener Ryszard Szpakiewicz twierdzi, że sumo będzie w Myślenicach rozwijane. - W maju będziemy uczestniczyć w turnieju Pucharu Polski w Kielcach, a we wrześniu w Mistrzostwach Polski w Lublinie - mówi.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski